"Euforia" mogła powstać bez Sydney Sweeney? Aktorka mówi, jaki serial Netfliksa brała w zamian pod uwagę
Agata Jarzębowska
30 maja 2022, 12:46
"Euforia" (Fot. HBO)
Gdzie mogłaby grać Sydney Sweeney, gdyby odrzuciła propozycję zagrania w "Euforii"? Gwiazda zdradziła, że w tamtym czasie brała pod uwagę projekt od Netfliksa. Co przekonało ją do serialu HBO?
Gdzie mogłaby grać Sydney Sweeney, gdyby odrzuciła propozycję zagrania w "Euforii"? Gwiazda zdradziła, że w tamtym czasie brała pod uwagę projekt od Netfliksa. Co przekonało ją do serialu HBO?
Trudno wyobrazić sobie serial "Euforia" bez Sydney Sweeney w roli Cassie Howard. A w czasie gdy projekt powstawał, wcale nie było takie oczywiste, że aktorka wybierze właśnie produkcję HBO. Sydney Sweeney przyznała w rozmowie z StyleCaster, jaki inny projekt brała wtedy pod uwagę.
Euforia mogła powstać bez Sydney Sweeney
Sydney Sweeney powiedziała, że od razu widziała, jak niezwykły był projekt HBO, ale nie był on wtedy zamówiony jako pełny serial — w przeciwieństwie do projektu Netfliksa, gdzie wiedziała, że od razu powstaje całość.
— Kiedy otrzymałam zaproszenie na przesłuchanie, to był pilot. To nie był zamówiony serial. Nigdy wcześniej nie robiłam [samego] pilota. Trzy dni wcześniej zarezerwowałam serial Netfliksa. To był od razu serial. Miałabym stałą rolę w serialu i naprawdę rozważałam swoje opcje. Czy pójdę zrobić pilot dla HBO do niesamowitego serialu, ale ryzykuję, że nie zagram w serialu? Czy robić serial Netfliksa, który od razu jest zamówiony, ale moja rola nie jest taka duża?
Aktorka nie mogła poczekać, musiała wybrać jeden z projektów. Przyznała, że w wyborze pomogła jej rozmowa z twórcą "Euforii" Samem Levinsonem.
— Odbyłam osobistą rozmowę z Samem Levinsonem i on opowiedział mi o swojej wizji i o wszystkim, co widzi i co chce osiągnąć w serialu. Nie było mowy, żebym nie mogła być tego częścią, więc zdecydowałam się na to i oto jesteśmy.
A jaką rolę Sydney Sweeney odrzuciła? Chodziło o serial "Chambers", który ma na Netfliksie jeden sezon. Aktorka nie pamięta, jak nazywała się bohaterka, która miała grać.
— Nigdy nikomu nie powiedziałam, ale chodziło o "Chambers". Nie pamiętam imienia [bohaterki], ale pamiętam, że była dziewczyną w szkole. Jeżeli czegoś nie robię lub czegoś nie dostaję, wyrzucam to [z pamięci].
Na chwilę obecną nie wiadomo, kiedy ekipa "Euforii" wróci na plan. Za to Sydney Sweeney zapowiedziała, że Cassie odkryje swoją ciemną stroną. Zdradziła także, że była przekonana, że to Cassie umrze w 2. sezonie. A poniżej możecie zobaczyć zwiastun serialu "Chambers", z którego aktorka zrezygnowała. Nasza recenzja "Chambers" potwierdza, że aktorka podjęła naprawdę dobrą decyzję.