"Nasza bandera znaczy śmierć" — kiedy będzie 2. sezon? Jest data rozpoczęcia zdjęć i ekscytująca miejscówka
Agata Jarzębowska
10 czerwca 2022, 15:02
"Nasza bandera znaczy śmierć" (Fot. HBO Max)
Taika Waititi zdradził, kiedy ekipa serialu "Nasza bandera znaczy śmierć" wróci na plan filmowy. Gwiazda serialu o piratach zdradziła także, gdzie będą kręcić 2. sezon hitu HBO Max.
Taika Waititi zdradził, kiedy ekipa serialu "Nasza bandera znaczy śmierć" wróci na plan filmowy. Gwiazda serialu o piratach zdradziła także, gdzie będą kręcić 2. sezon hitu HBO Max.
Dopiero co poinformowano — po miesiącach trzymania fanów i ekipy w niepewności — że "Nasza bandera znaczy śmierć" dostała zamówienie na 2. sezon, a Rhys Darby i spółka już szykują się do powrotu na plan. Kiedy dokładnie mają rozpocząć się zdjęcia do nowych odcinków serialu HBO Max?
Nasza bandera znaczy śmierć — kiedy 2. sezon?
Prawdopodobną datę rozpoczęcia zdjęć zdradził Taika Waititi — serialowy Czarnobrody, który jest także producentem i reżyserem komedii HBO Max — w wywiadzie dla serwisu Collider.
— Myślę, że zaczniemy kręcić, miejmy nadzieję w październiku, zdjęcia będą w Nowej Zelandii. Ostatnio kręciliśmy w Los Angeles. Dziwne miejsce do próby nakręcenia czegoś, co [dzieje się] w całości na oceanie, więc jedziemy do Nowej Zelandii, która jest otoczona [oceanem]. To jedna z rzeczy, które mnie najbardziej ekscytują w przyszłym roku.
Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem i produkcja faktycznie rozpocznie się już w październiku, jest spora szansa na premierę 2. sezonu serialu w pierwszej poowie 2023 roku. A fani mają się z czego cieszyć i na co czekać (nawet jeżeli z jakichś powodów produkcja trochę się przesunie), bo HBO Max dość długo zwlekało z decyzją o kontynuacji.
Tak długo, że jego twórca David Jenkins nie był pewny, czy nie będzie musiał szukać innego miejsca dla swojego serialu.
– To byłoby trudne, nie kontynuować tego, po tym co się wydarzyło na końcu. To szczególnie trudne. Mam nadzieję, że znajdą rozwiązanie. Mam nadzieję, że chcą zrobić więcej. Wiem, że cała ekipa serialu chce. Wystarczy wejść na [social media] i i zobaczyć, że [serial] był w trendach przez dwa tygodnie, co wydaje się nierealne. I jest bardzo satysfakcjonujące, nawet nie wiedząc, czy dostaniemy zamówienie, widzieć, że ludziom tak się podobało.
Na szczęście HBO Max postanowiło nie rezygnować z serialu, który okazał się niespodziewanym hitem, szybko zbierając wokół siebie grono wiernych fanów.