Finał "Zbrodni po sąsiedzku" zaskoczył gwiazdorskim występem. Czy [spoiler] będzie w obsadzie 3. sezonu?
Marta Wawrzyn
24 sierpnia 2022, 11:12
"Zbrodnie po sąsiedzku" (Fot. Hulu)
Finał 2. sezonu "Zbrodni po sąsiedzku" przyniósł wiele niespodzianek, w tym gwiazdorski występ gościnny. Czy ta postać powróci w 3. sezonie w stałej obsadzie? Uwaga na spoilery!
Finał 2. sezonu "Zbrodni po sąsiedzku" przyniósł wiele niespodzianek, w tym gwiazdorski występ gościnny. Czy ta postać powróci w 3. sezonie w stałej obsadzie? Uwaga na spoilery!
"Zbrodnie po sąsiedzku" zakończyły 2. sezon wypakowanym atrakcjami finałem. Nie tylko poznaliśmy zaskakującego mordercę Bunny Folger, ale też zobaczyliśmy wstęp do kolejnej zagadki kryminalnej, którą będą rozwiązywać Mabel (Selena Gomez), Oliver (Martin Short) i Charles (Steve Martin). A w jej centrum znajduje się Paul Rudd we własnej osobie — jego bohater, aktor Ben Glenroy, został zamordowany na scenie w dniu premiery nowej sztuki Olivera, w której miał grać główną rolę. O co chodzi i czy Rudd będzie pojawiać się w 3. sezonie "Zbrodni po sąsiedzku"?
Zbrodnie po sąsiedzku sezon 3 — Paul Rudd wróci
Odpowiedź na to ostatnie pytanie już znamy — John Hoffman, współtwórca "Zbrodni po sąsiedzku", potwierdził w rozmowie z Variety, że Rudd pojawi się w 3. sezonie. W tym momencie nie wiadomo, czy będzie to rola gościnna, powracająca czy może stała. Na pewno jednak go zobaczymy.
— Paul Rudd, po pomyślnym wejściu do świata naszego serialu pod koniec 2. sezonu jako Ben Glenroy, zdecydowanie jest kimś, o kim chcemy dowiedzieć się więcej i kogo chcemy oglądać więcej w nadchodzącym 3. sezonie — jako że wyraźnie jest on źródłem wielu nadchodzących pytań oraz, jak zwykle w naszym serialu, licznych zwrotów akcji, które dopiero nadejdą!
Trochę więcej na temat występu Rudda i planów z nim związanych Hoffman zdradził w wywiadzie dla TVLine. Twórca przyznał, że występ doszedł do skutku "po znajomości" — Rudd przyjaźni się z Martinem Shortem, grał też z Seleną Gomez w filmie Netfliksa "Opiekun". Zapytano go, czy mógłby pojawić się w 2. sezonie na pięć minut i ewentualnie wrócić w 3. sezonie, a on się zgodził. Hoffman ma nadzieję, że Rudd znajdzie czas na większy występ, bo taki właśnie jest plan na jego postać.
— Mam nadzieję, że nie dostanie jakiejś wielkiej rzeczy, która go [nam] odbierze, ale jestem całkiem pewny, że będzie dobrze. Nasze ofiary grają ważne role w sezonie, więc naprawdę się cieszymy, że on będzie tego częścią.
Zbrodnie po sąsiedzku sezon 3 — jakie są plany?
Showrunner dodał również, że prace nad scenariuszem 3. sezonu "Zbrodni po sąsiedzku" trwają już od sześciu tygodni, a rzeczy, które ekipa ma w planach, będą "szalone i ekscytujące" oraz oczywiście nie zabraknie dużej ilości twistów. W rozmowie z "Elle" powiedział z kolei, że oprócz pogłębienia wątku najnowszej ofiary, granej przez Rudda, będzie też na pewno więcej o Mabel.
— Piszemy teraz 3. sezon i rozplanowujemy, co robimy w 3. sezonie z tymi postaciami. I czuję że już nadszedł czas, by zacząć naprawdę wytyczać dla niej kierunek. Zmierzamy w kierunku tego i myślę, że to ekscytujące, a ona trzyma nogę na gazie. Kocham wątek Mabel, bo pod koniec 2. sezonu ona się podnosi i wydaje się, że to odpowiedni moment. Czuć szansę na nowy start.
Kiedy zobaczymy 3. sezon "Zbrodni po sąsiedzku"? Nie ma oficjalnej daty, ale ponieważ 1. sezon miał premierę w sierpniu 2021 roku, a 2. sezon w czerwcu 2022, to lato 2023 wydaje się bardzo prawdopodobnym terminem premiery. Zdjęcia do nowych odcinków jeszcze nie zdążyły się rozpocząć, a fabuła pozostaje tajemnicą.
Być może tym razem głównym podejrzanym będzie Charles, którego widzieliśmy, jak groził Benowi Glenroyowi tuż przed śmiercią, mówiąc mu na scenie, żeby "trzymał się od niej z daleka". Nie wiadomo, kim jest "ona" — może to być na przykład Mabel, jego przybrana córka Lucy (Zoe Colletti) albo jego nowa dziewczyna Joy (Andrea Martin). A to tylko początek zagadek na 3. sezon.