"Wielka woda" trafiła do top 10 w 78 krajach. Netflix podał, ile osób na całym świecie oglądało polski serial
Marta Wawrzyn
14 października 2022, 12:29
"Wielka woda" (Fot. Netflix)
"Wielka woda" to pierwszy polski serial Netfliksa, który dobrze sobie radzi za granicą. Podczas gdy Amerykanie pytają, czy to jest oparte na faktach, my znamy odpowiedź, ile osób ogląda serial.
"Wielka woda" to pierwszy polski serial Netfliksa, który dobrze sobie radzi za granicą. Podczas gdy Amerykanie pytają, czy to jest oparte na faktach, my znamy odpowiedź, ile osób ogląda serial.
"Wielka woda", miniserial Netfliksa o powodzi na Dolnym Śląsku w 1997 roku, dobrze sobie radzi na rynku międzynarodowym. W ostatnich Netflix pokazał imponujące kulisy produkcji, a dziś pochwalił się wynikami serialu.
Wielka woda w top 10 Netfliksa. Jaka oglądalność?
Jak informuje platforma, w ciągu pierwszego od premiery serial był oglądany w 10 mln gospodarstw na całym świecie (przy czym uwaga — nie jest to na Netfliksie równoznaczne z obejrzeniem serialu w całości). "Wielka woda" w tym czasie była drugim najbardziej oglądanym nieanglojęzycznym serialem na platformie, trafiając do rankingu top 10 serwisu w 78 krajach, w tym w Polsce, Kanadzie, Meksyku, USA, Danii, Francji, Wielkiej Brytanii, Maroku i Turcji.
— To niesamowite, że z całego świata spływają do nas słowa, że "Wielka woda" to wciągający i poruszający serial. Dzięki popularności produkcji ludzie z każdego zakątka globu poznają ważny fragment polskiej historii. Ale to, co dla mnie jest najistotniejsze, to że niezależnie od kontynentu, widzowie utożsamiają się z naszymi bohaterami. Właśnie o to nam chodziło, aby stworzyć uniwersalną opowieść o sile wspólnoty i rodziny w obliczu katastrofy – komentuje reżyser Jan Holoubek.
I rzeczywiście, na zagranicznych portalach widać zainteresowanie "Wielką wodą". Uproxx wczoraj informował swoich czytelników, że tak, jest to serial oparty na faktach. Wcześniej pozytywne opinie o polskiej produkcji zamieściły takie serwisy, jak Decider czy Ready Steady Cut. Średnia ocen na IMDb to w tym momencie 7,3.
"Wielka woda" to historia inspirowana wydarzeniami z okresu powodzi tysiąclecia na Dolnym Śląsku. Jest lipiec 1997 roku, wielka fala powodziowa zbliża się do Wrocławia. Lokalne władze, na czele z aspirującym urzędnikiem Jakubem Marczakiem (Tomasz Schuchardt, "Jesteś bogiem, Cicha noc"), ściągają do miasta wykwalifikowaną hydrolożkę, Jaśminę Tremer (Agnieszka Żulewska, "Rojst", "Żmijowisko"), aby za wszelką cenę uratować miasto.
Składający się z sześciu odcinków serial został wyreżyserowany przez Jana Holoubka i Bartłomieja Ignaciuka, a scenariusz napisali Kasper Bajon i Kinga Krzemińska. Tutaj znajdziecie naszą opinię na jego temat: Wielka woda — recenzja serialu.