Norman Reedus pozuje na planie serialu "Daryl Dixon". Wystartowały zdjęcia do spin-offu "The Walking Dead"

Norman Reedus jest związany z "The Walking Dead" od pierwszego sezonu serialu. Produkcja zbliża się do wielkiego finału, ale historia Daryla Dixona będzie trwać. Ekipa spin-offu już jest po naszej stronie oceanu i właśnie rozpoczęła zdjęcia.

The Walking Dead — ruszają zdjęcia do spin-offu o Darylu Dixonie

Norman Reedus na początku października zdradził tytuł swojego serialu — kolejny spin-off "The Walking Dead" będzie się nazywać po prostu "Daryl Dixon". Teraz aktor dodał na Instagramie zdjęcie wraz z informacją, że prace na planie już wystartowały. "Pierwszy dzień. Jedziemy!!!" — brzmi krótki podpis.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez norman reedus (@bigbaldhead)

Ekipa kręci we Francji i to właśnie tam ma rozgrywać się akcja serialu. Jak czytamy w krótkim opisie, to tam Daryl Dixon odzyska przytomność, nie rozumiejąc, co się stało. Bohater będzie próbował odnaleźć drogę do domu, a w międzyczasie czeka na niego sporo niebezpieczeństw.

Początkowo spin-off miał być opowieścią o Darylu i Carol, jednak Melissa McBride podjęła decyzję o opuszczeniu projektu, również ze względu na komplikacje związane z lokalizacją zdjęć. A jaki będzie spin-off? Przypomnijmy słowa Reedusa.

– Wiedzieliśmy, że chcemy zrobić serial, który pójdzie w przeciwnym kierunku, po prostu dlatego, że nie chcieliśmy robić tego samego. Więc to jest to, co robimy. I to będzie zupełnie inne. Historia będzie zupełnie inna. Bohaterowie będą całkowicie inni. Będzie całkowicie inny ton, inne światło, inny dźwięk. Całkowicie inny klimat. To będzie, ku*wa, epickie — obiecał aktor.

Warto dodać, że to nie jedyny spin-off "The Walking Dead", nad którym trwają prace. W przygotowaniu jest także serial o Neganie i Maggie — tutaj obejrzycie pierwsze zdjęcia z serialu. Na Comic-Conie w San Diego ogłoszono też, że Andrew Lincoln oraz Danai Gurira powrócą we własnym serialu jako Rick i Michonne.