Co czeka nas w finale "The Walking Dead"? Producent serialu mówi, że zakończenie różni się od komiksu
Karolina Noga
29 października 2022, 12:03
"The Walking Dead" (Fot. AMC)
"The Walking Dead" to kultowy już serial, który w listopadzie dobiegnie końca. Produkcja to adaptacja serii komiksów, ale wielokrotnie odbiegano od oryginału — i tak będzie też z finałem.
"The Walking Dead" to kultowy już serial, który w listopadzie dobiegnie końca. Produkcja to adaptacja serii komiksów, ale wielokrotnie odbiegano od oryginału — i tak będzie też z finałem.
"The Walking Dead" gości na naszych ekranach od 2010 roku — i w listopadzie, po 12 latach w końcu zobaczymy finał. Co nas czeka? Scott M. Gimple, który nadzoruje całe uniwersum, zdradził co nieco o ostatnim odcinku.
The Walking Dead — jak zakończy się serial?
W rozmowie z Entertainment Weekly Scott M. Gimple — który będzie showrunnerem spin-offu "The Walking Dead" o Ricku i Michonne — zapowiedział, że finał będzie różnił się od komiksowego zakończenia, ale nie zabraknie wspólnych elementów.
— To jak remiks. Niektóre rzeczy po prostu muszą zostać zremiksowane, co uważam za świetne, bo uwielbiałem zakończenie komiksu, ale dostajemy do obejrzenia inną jego wersję, bo tak musi być. To nadal czerpie z naprawdę fajnej opowieści Roberta Kirkmana i opowiada jego historię, ale w zupełnie inny sposób i z innym zakończeniem. To tak jakby to samo, ale inaczej.
W komiksie Rick zostaje zabity przez Sebastiana Miltona — który niedawno zginął w serialu. Potem następuje przeskok w czasie, a wszystko kończy się na tym, jak Carl czyta bajkę na dobranoc córce Andrei. Tylko że "bajka" to książka o jej dziadku Ricku Grimesie i o tym, jak wyprowadził ludzi z ciemności z powrotem do światła.
Siłą rzeczy serial tego zakończenia powtórzyć nie może. Gimple zaznacza jednak, że każdy z bohaterów otrzyma swoje własne, pełne zakończenie i nie musimy się martwić, że ktoś zostanie potraktowany po macoszemu.
— Myślę, że obsada głównych bohaterów w serialu może być nawet trochę większa niż pod koniec komiksu. Wszystkie te postacie mają swoje zakończenia. Ostatnie kilka odcinków jest bardzo intensywne. Aż do finału to jest po prostu ciągle intensywne. Wciskamy gaz do dechy.
Na początku miesiąca na temat finału wypowiadał się także Greg Nicotero — reżyser i jeden z producentów serialu. Przypomnijmy jego słowa:
– To dość niesamowity odcinek. Włożyłem w to całe moje serce i duszę. Było ciężko. Raz powiedziałem Normanowi [Reedusowi]: "Chłopie, jeśli przez to przebrnę, mogę zrobić wszystko. Mogę wyreżyserować film ze świata Gwiezdnych wojen. Mogę wyreżyserować wszystko, co wyląduje przede mną". Jestem z tego dumny.
Finałowy odcinek "The Walking Dead" jest zaplanowany na 21 listopada.