Disney+ kręci w Polsce serial o procesie zbrodniarzy z Auschwitz. Co już wiadomo o "W niemieckim domu"?
Karolina Noga
28 października 2022, 15:02
Fot. Disney+
Disney+ rozpoczął w Polsce zdjęcia do serialu "W niemieckim domu" na podstawie popularnej książki. W serialu zobaczymy historię pierwszego procesu zbrodniarzy z Auschwitz.
Disney+ rozpoczął w Polsce zdjęcia do serialu "W niemieckim domu" na podstawie popularnej książki. W serialu zobaczymy historię pierwszego procesu zbrodniarzy z Auschwitz.
"W niemieckim domu" to nowy niemiecki serial Disney+ — zaplanowana na pięć odcinków ekranizacja bestsellerowej powieści Annette Hess o tym samym tytule. Pisarka nie tylko odpowiada za scenariusz, ale także jest showrunnerką produkcji.
Disney+ kręci w Polsce serial W niemieckim domu
Zobaczymy losy młodej tłumaczki Ewy, która podczas pracy na pierwszym procesie w Auschwitz w 1963 roku zostaje skonfrontowana z szokującą prawdą o Holokauście. Bohaterka odkrywa straszliwe zbrodnie, cierpienia i winy, które zostały stłumione podczas niemieckiego cudu gospodarczego, a także odkrywa własne rodzinne uwikłania w ciemną stronę niemieckiej historii. Zdjęcia są realizowane w Polsce od sierpnia i jak podaje Variety, ekipa będzie kręcić do połowy grudnia.
W serialu wystąpią m.in. Katharina Stark ("Tatort"), Anke Engelke, Iris Berben ("Krupp"), Hans-Jochen Wagner oraz Ricarda Seifried ("Zimowa opowieść"). Anettee Henss, której książka sprzedała się w 700 tys. egzemplarzy w 33 krajach, nie ukrywa, że to dla niej ważny projekt i ma nadzieję, że nikt nigdy nie zapomni o tym, co się wydarzyło w Auschwitz.
— Podejmujemy się wielkiego wyzwania, jakim jest opowiedzenie historii procesu stulecia w sposób wrażliwy, ale i bezwzględny. Na początku lat 60. ubiegłego wieku niczego nie podejrzewający lub udający, że niczego nie wiedzą, Niemcy i świat po raz pierwszy, kompleksowo i radykalnie dowiedzieli się z ust setek świadków o jednej z największych zbrodni ludzkości, którą po wsze czasy opisuje słowo Auschwitz. Proces ten był pierwszym kamieniem milowym w procesie pogodzenia się z przeszłością, który trwa i musi trwać do dziś. Nie wolno nam nigdy zapomnieć!
Serial reżyserują Isa Prahl ("Westwall") i Randa Chahoud ("Deutschland 89"), a w ekipie producentów wykonawczych jest jeszcze Sabine de Mardt ("Friesland"), która przyznaje, że książka Annette Hess zrobiła na niej ogromne wrażenie.
— Kiedy w 2018 roku przeczytałam powieść Annette, byłam jednocześnie poruszona i zafascynowana oraz natychmiast zaczęłam myśleć o ewentualnej adaptacji filmowej. Wyjątkowa perspektywa młodej bohaterki daje nam ekscytujące spojrzenie w otchłanie naszej własnej historii i tego, jak sobie z nią radzimy, co nie zostało jeszcze opowiedziane w ten sposób w niemieckiej fikcji.
Na ten moment data premiery "W niemieckim domu" nie jest znana. Serial obejrzymy na platformie Disney+.