Liam Hemsworth mógł grać w "Wiedźminie" już cztery lata temu. Poznajcie szczegóły castingu do roli Geralta
Jakim cudem Netflix tak szybko znalazł zastępstwo za Henry'ego Cavilla w roli Geralta? Okazuje się, że Liam Hemsworth starał się o główną rolę w serialu "Wiedźmin" w 2018 roku.
Znalezienie tak szybkiego zastępstwa za Henry'ego Cavilla w serialu "Wiedźmin" było zaskakujące. Mogło to oznaczać, że jego odejście za kulisami było wiadome od dawna i trwały poszukiwania kogoś, kto go zastąpi. Czas odgrywał kluczową rolę, ponieważ zdjęcia do 4. sezonu serialu mają się zacząć w drugiej połowie 2023 roku. Nowe doniesienia wskazują jednak, że nie przeprowadzono powtórnego castingu.
Wiedźmin — Liam Hemsworth wcześniej starał się o rolę
Jak donosi Redanian Intelligence, Liam Hemsworth ubiegał się o rolę Geralta już w 2018 roku i miał być jednym z faworytów. Serwis nie był w stanie ustalić, jak wysoko na liście producentów znajdował się Hemsworth, czy była po pierwsza trójka czy może piątka, ale na pewno znajdował się wysoko.
Redanian Intelligence twierdzi, że zamiast przeprowadzić ponowne castingi, które wyłoniłyby zastępcę Cavilla, powrócono do nagrań z pierwszych castingów i spośród kandydatów wyłoniono Liama Hemswortha. Cały proces odbył się równolegle ze zdjęciami do 3. sezonu "Wiedźmina".
W 2018 roku krążyły plotki, że o rolę Geralta starał się także Sebastian Stan ("Falcon i Zimowy Żołnierz", "Pam i Tommy") i on również był jednym z faworytów, jednak informacje te nigdy nie zostały oficjalnie potwierdzone.
Fani głośno wyrazili swoje niezadowolenie z odejścia Cavilla, które nałożyło się na wcześniejsze doniesienia o scenarzystach wyśmiewających materiał źródłowy. Zażądali zwolnienia scenarzystów i zatrzymania Cavilla za wszelką cenę. Stworzyli petycję, która obecnie podpisało już ponad 130 tys. osób.
– Henry nie opuszcza Wiedźmina z powodu Supermana, szefowie Netfliksa po raz kolejny podjęli poważną decyzję wymierzoną przeciwko swoim fanom. Powodem, dla którego Wiedźmin jest tak popularnym serialem, jest zamiłowanie fanów do materiału źródłowego – książek i gier – które są znienawidzone i aktywnie wyśmiewane przez scenarzystów i showrunnerkę. Henry Cavill jest jednym z tych wielkich fanów, on zna to wszystko na wylot i chciał pozostać wierny światu Sapkowskiego, dlatego Netflix chce go zastąpić
Tymczasem do obsady serialu dołączył aktor znany obecnie z "Władcy Pierścieni: Pierścienie władzy". Fabian McCallum pojawi się w 3. sezonie "Wiedźmina" jako Kayleigh, jeden z bandy Szczurów, do której trafi Ciri.