Milly Alcock ma dość ról w serialach fantasy? Gwiazda "Rodu smoka" mówi, jakie ma plany na przyszłość

Milly Alcock szturmem podbiła serca widzów dzięki roli młodej Rhaenyry w serialu "Rodu smoka". Fani do tego stopnia pokochali aktorkę, że kiedy jej rolę przejęła Emma D'Arcy, wciąż pytali, czy młodsza Rhaenyra jeszcze wróci. Tymczasem sama zainteresowana nie ukrywa, że ma inne plany.

Ród smoka — Milly Alcock ma dość seriali fantasy

22-letnia Australijka w rozmowie z Herald Sun przyznała, że wciąż przyzwyczaja się do bycia w centrum uwagi po sukcesie, jakim okazała się jej rola w "Rodzie smoka".

— To było i nadal jest coś, co autentycznie odmienia życie. Nadal się dostosowuję i to wszystko jest bardzo dziwne. Ale jest też ten element: to wszystko prawdopodobnie będzie tymczasowe i ucichnie.

Milly Alcock prawdopodobnie bez trudu dostałaby rolę w innym serialu fantasy, ale nie ukrywa, że nie zamiaru nawet starać się o angaż w podobnej produkcji.

— Nie zagram żadnej roli w fantasy. Nie chcę robić niczego w tym stylu. Już to zrobiłam i nie chcę robić niczego podobnego ponownie. Po prostu czekam na właściwy projekt.

Po sławie i zainteresowaniu, jakie zyskała w "Rodzie smoka", aktorka zapewne nie narzeka na brak propozycji — ale jak podkreśla, nie chce spieszyć się z kolejnymi projektami ani łapać pierwszych lepszych ról.

— Wolałabym raczej pracować niewiele, ale wykonywać pracę, z której jestem naprawdę dumna i która mnie pasjonuje. Kiedy bierze się udział w projekcie, trzeba przyzwyczaić się do mówienia o nim przez sześć miesięcy lub rok swojego życia, więc chcę mieć pewność, że naprawdę go uwielbiam. I ja czekam, aż ten projekt się pojawi i mnie zaskoczy.

A co słychać w świecie "Rodu smoka"? Tutaj znajdziecie 10 największych zmian wprowadzonych w serialu. Tymczasem szef HBO zapewnił, że w przyszłości czekają nas kolejne seriale ze świata "Gry o tron".

Ród smoka jest dostępny na HBO Max