Ile sezonów będzie mieć "Wednesday"? Showrunner serialu zdradza, jakie są dalsze plany
Agata Jarzębowska
30 listopada 2022, 16:33
"Wednesday" (Fot. Netflix)
Showrunner "Wednesday" Miles Millar zdradził, na ile sezonów zaplanowano netfliksowy spin-off "Rodziny Addamsów". Czego możemy się spodziewać?
Showrunner "Wednesday" Miles Millar zdradził, na ile sezonów zaplanowano netfliksowy spin-off "Rodziny Addamsów". Czego możemy się spodziewać?
Twórcy "Wednesday" mają się z czego cieszyć. Serial pobił rekord oglądalności na Netfliksie, pokonując 4. sezon "Stranger Things". W ciągu tygodnia od premiery "Wednesday" oglądano łącznie przez 341,2 mln godzin, ustanawiając nowy rekord dla serialu anglojęzycznego. Pomimo że Netflix jeszcze nie zamówił 2. sezonu, showrunnerzy serialu Al Gough i Miles Millar – którzy wcześnie byli scenarzystami m.in. "Kronik Shannary" i "Tajemnic Smallville" – zapewne mogą spać spokojnie.
Wednesday – na ile sezonów zaplanowano serial?
Miles Millar w rozmowie z Variety został zapytany, czy w razie zamówienia 2. sezonu "Wednesday" mają już zaplanowaną strukturę.
— Zawsze patrzymy w przyszłość, a kiedy siadamy do tworzenia serialu, myśli się o wielu sezonach. Nigdy się tego nie oczekuje, ale jest to wyczekiwanie, że – miejmy nadzieję – serial odniesie sukces.
Showrunner zdradził, jak wyglądają prace nad historią, gdy jeszcze nie wie się, czy serial dostanie zamówienie na kolejny sezon, przy okazji wyjawiając, ile sezonów "Wednesday" możemy się spodziewać.
— Dlatego zawsze przedstawiasz potencjalne historie postaci na co najmniej trzy lub cztery sezony. To może ewoluować i się zmieniać. Często chcesz zobaczyć, które postaci lub [członkowie] obsady zaskoczą i dla kogo lubisz pisać. Więc chcesz, aby to było otwarte i wystarczająco naturalne, aby się zmieniać i ewoluować, ale z pewnością mamy dość jasny zarys tego, co chcemy zrobić w przyszłych sezonach.
Twórcy "Wednesday" już wcześniej mówili, że mają konkretne plany na 2. sezon serialu. Jego ważnym elementem ma być relacja Wednesday z jej rodziną, a zwłaszcza matką, Morticią (Catherine Zeta-Jones). W rozmowie z TVLine Miles Millar powiedział, że chętnie zagłębiłby się w ten wątek.
— Czuliśmy, że tylko dotknęliśmy powierzchni, jeśli chodzi o te postacie, a aktorzy są tak niesamowici w tych rolach. Catherine jest, jak sądzę, ikoniczną Morticią. Relacja między Wednesday i Morticią jest również kluczowa dla serialu, a idea, że Wednesday próbuje wykuć swoją własną ścieżkę poza rodziną, jest ważna (…). Jeśli mielibyśmy dostać 2. sezon, zdecydowanie chcę pokazywać rodzinę, tak jak zrobiliśmy to w tym sezonie w kilku odcinkach.
Podczas gdy showrunnerzy już planują kolejne serie, ekipa zdradziła, jak wyglądały kulisy tańca Wednesday, który zachwycił widzów. Z kolei Gwendoline Christie powiedziała, że na planie "Wednesday" po raz pierwszy poczuła się piękna na ekranie. Twórcy ujawnili także, że obecność Christiny Ricci w serialu nie była taka pewna.