Netflix zapowiada kolejne polskie seriale. W planach m.in. "Heweliusz" od twórców "Wielkiej wody"
Karolina Noga
6 grudnia 2022, 11:14
"Wielka woda" (Fot. Netflix)
Neflix nie zwalnia tempa i w przygotowaniu są kolejne polskie produkcje. Podczas wizyty Reeda Hastingsa w Polsce zapowiedziano dwie nowe produkcje, w tym serial katastroficzny twórców "Wielkiej wody".
Neflix nie zwalnia tempa i w przygotowaniu są kolejne polskie produkcje. Podczas wizyty Reeda Hastingsa w Polsce zapowiedziano dwie nowe produkcje, w tym serial katastroficzny twórców "Wielkiej wody".
Na początku grudnia na platformie Netflix pojawiła się czarna komedia kryminalna "Pewnego razu na krajowej jedynce", a 14 grudnia na zadebiutuje serial "Brokat" o prostytutkach z PRL-u. Jak donosi serwis Press, na tym nie koniec.
Netflix – będą kolejne polskie seriale, w tym Heweliusz
Kolejne produkcje zostały zapowiedziane przy okazji wizyty dyrektora generalnego i prezesa Netfliksa Reeda Hastingsa w Polsce. Pierwszy to nowa produkcja ekipy serialu "Wielka woda". "Heweliusz" będzie kolejnym serialem katastroficznym, zainspirowanym historią zatonięcia promu Jan Heweliusz. Serial stworzą reżyser Jan Holoubek, producentka Anna Kępińska i scenarzysta Kasper Bajon. Jak powiedziała Kępińska, podobnie jak w "Wielkiej wodzie", tragiczne zdarzenie będzie jedynie pretekstem do opowiedzenia historii o ludziach.
Drugi zapowiedziany serial to neowestern o tytule "Idź przodem, bracie" – historia o dwóch rodzinach, które opowiadają się po przeciwnych stronach prawa. Scenarzystą jest Kacper Wysocki ("Klangor"), za produkcję odpowiada Łukasz Dzięcioł ("Obietnica", "Kruk"), a za reżyserię Maciej Pieprzyca ("Chce się żyć", "Kruk"). Podzielono się także planami filmowymi – powstaną m.in. dwie kolejne części "Furiozy" i "Lady Janosik", uwspółcześniona wariacja na temat legendy Janosika.
Prezes Netfliksa Reed Hastings pochwalił się, że platforma zainwestowała w Polsce 400 mln zł tylko w 2022 roku. Wydał też krótkie oświadczenie, w którym podkreślił, że celem rozwijającej się współpracy jest zapoznanie świata z polskimi produkcjami:
— Chcemy dalej inwestować w Polsce i wspólnie łączyć siły z lokalną branżą kreatywną w pracy nad kolejnymi tytułami, tak aby polskie produkcje miał okazję poznać cały świat.
Już wcześniej Netflix zapowiadał kolejne nowe seriale, w tym futurystyczny romans "Dziewczyna i kosmonauta" oraz "Informację zwrotną" na podstawie książki Jakuba Żulczyka. Rozpoczęły się również zdjęcia do produkcji "Detektyw Forst" z Borysem Szycem — aktor pokazał pierwsze zdjęcie z planu.