Co stanie się z Max w 5. sezonie "Stranger Things"? Sadie Sink o dalszym losie swojej bohaterki
4. sezon "Stranger Things" był pełen trudnych momentów dla wszystkich bohaterów, ale szczególnie traumatyczny okazał się dla Max. Co dalej czeka dziewczynę? Sadie Sink mówi, że dla niej to też tajemnica.
W finale 4. sezonu "Stranger Things" Max prawie zginęła podczas starcia z Vecną. Jest połamana, straciła wzrok, ale najgorszą konsekwencją jest śmierć mózgu. Fani martwią się o bohaterkę i zastanawiają się, czy w ogóle ma szansę wrócić do siebie, tymczasem sama Sadie Sink mówi, że nie ma pojęcia, co się wydarzy.
Stranger Things sezon 5 – co czeka Max w finałowej serii?
Sadie Sink promuje obecnie film "Whale", w którym gra u boku Brendana Frasera – w rozmowie z "Elle" nie zabrakło jednak odpowiedzi na pytanie o dalsze losy Max.
— Nie czytałam żadnych scenariuszy, nic nie słyszałam. Naprawdę chcę, żeby powiedzieli mi, co się dzieje, bo mam wiele pytań. Ale dostaniemy je, kiedy je dostaniemy. To ostatni sezon. Niczego nie przyspieszamy. Poświęcimy temu trochę czasu i zrobimy to dobrze.
W sierpniu aktorka powiedziała, że ma jedno życzenie dotyczące wątku Max – chciałaby, żeby jej bohaterka (o ile dojdzie do siebie) pozbyła się wyrzutów sumienia względem śmierci Billy'ego.
— Biedna Max – kto wie [co z nią będzie]? Na pewno nie jest w stanie zdążyć na piątkową randkę w kinie. Wiele wisi w powietrzu. Ale po tym całym doświadczeniu, prawdopodobnie nauczyła się wiele o wartości trzymania ludzi blisko w swoim życiu. Widzimy mały przebłysk tego w 9.odcinku, kiedy zgadza się na randkę w kinie. Czuć, że jest jakby gotowa wpuścić ludzi z powrotem do swojego życia, uzdrowić się i ruszyć dalej od wszystkiego. Niestety, to zostało przerwane. Ale chciałabym zobaczyć, jak idzie z tym dalej i jest w miejscu, gdzie znów jest w pełni sobą.
Niedawno w sieci pojawiła się nieoficjalna informacja, że zdjęcia do 5. sezonu "Stranger Things" ruszą w maju przyszłego roku, a to oznacza, że finałową serię zobaczymy prawdopodobnie dopiero w 2024 roku.