3. sezon "Emily w Paryżu" zaserwował mocny cliffhanger w finale. Co czeka bohaterów w kolejnej serii?
Karolina Noga
24 grudnia 2022, 13:03
"Emily w Paryżu" (Fot. Netflix)
W 3. sezonie "Emily w Paryżu" jak zwykle nie brakowało twistów. Największe zwroty akcji miały jednak miejsce w finałowym odcinku – co ekipa myśli o końcowym cliffhangerze? Spoilery.
W 3. sezonie "Emily w Paryżu" jak zwykle nie brakowało twistów. Największe zwroty akcji miały jednak miejsce w finałowym odcinku – co ekipa myśli o końcowym cliffhangerze? Spoilery.
3. sezon "Emily w Paryżu" to jeszcze więcej komplikacji w życiu Emily ( (Lily Collins), a zwłaszcza w życiu uczuciowym. W finale zaserwowano nam twist rodem z opery mydlanej, a widzowie zadają sobie pytanie: co będzie dalej?
Emily w Paryżu sezon 3 – ekipa komentuje zakończenie
W finale 3. sezonu "Emily w Paryżu" wszyscy mieli świętować zaręczyny Camille (Camille Razat) i Gabriela (Lucas Bravo). Przyjęcie zamienia się w spontaniczny ślub, który jednak nie dochodzi do skutku. Camille wyznaje, że doskonale wie, że Gabriel kocha Emily. W tym momencie zaczyna się lawina – Alfie (Lucien Laviscount) zrywa z główną bohaterką, a Gabriel mówi jej, że Camille wróciła z Grecji, ponieważ jest w ciąży.
Jak ten galimatias wpłynie na 4. sezon "Emily w Paryżu"? Ekipa serialu skomentowała wydarzenia z finału w rozmowie z ET Online.
— W 3. sezonie jest bardzo jasne, że to jest jego [Gabriela] wielkie marzenie. On chce zostać ojcem i myślę, że cieszył się i wciąż cieszy się na myśl o ojcostwie, ale wiecie, [czas] w naszym serialu nie płynie szybko. Jeden sezon to kilka miesięcy. Mieliśmy trzy sezony i może [minęło] sześć miesięcy rzeczywistego czasu, więc nie jestem pewien, czy faktycznie zobaczymy dziecko w 4. sezonie. Ale myślę, że będziemy musieli zmierzyć się z perspektywą dziecka – powiedział twórca serialu Darren Star.
Emily Collins przyznała, że gdy czytała scenariusz, była pewna, że to różne wersje zakończenia – nie spodziewała się aż tak ogromnych zwrotów akcji.
— Słyszałam wszystkie zakończenia i myślałam, że to alternatywy. Potem zdałam sobie sprawę, że to wszystkie zakończenia naraz. Myślałam sobie – chwila, jest ślub, a potem jest ślub, którego nie ma, czy też zaręczyny, które zamieniają się w ślub, który zamienia się w brak ślubu, który zamienia się w ogłoszenie ciąży, które zamienia się w… Co do cholery? Co!?
Aktorka powiedziała, że zszokowany wyraz twarzy Emily na końcu idealnie odzwierciedla jej emocje względem finału, który był istną jazdą bez trzymanki.
— Jest tak wiele niewiadomych, że myślę, że wyraz twarzy Emily na końcu sezonu – która była tak wypełniona emocjami – staje się dość pusty na końcu, ponieważ jest to tak szokujące. Tak właśnie czułam się na końcu odcinka. Tak całkowicie przytłoczona i oniemiała, kiedy kręciliśmy to pod koniec sezonu. To było po prostu bardzo przytłaczające.
Czy powinniśmy się spodziewać, że Emily i Gabriel będą walczyć o to, aby jednak być razem? Czy może dziewczyna raz jeszcze spróbuje powalczyć o Alfiego?
— Emily raz już walczyła, żeby odzyskać Alfiego, więc nie wiem, czy to się powtórzy. Nie wiem, co sądzi o tym Alfie. Nie wiem, w jakim miejscu jest Gabriel, ponieważ my wyraziliśmy swoje uczucia, ale jest dziecko w drodze – powiedziała Collins.
"Emily w Paryżu" powróci z 4. sezonem – ale na ten moment nie wiadomo, kiedy zobaczymy kolejne odcinki. Zachęcamy do zapoznania się z naszą recenzją 3. sezonu "Emily w Paryżu".