Czy Rhaenyra i Alicent mogły mieć romans? Scenarzystka "Rodu smoka" komentuje fanowskie teorie

Karolina Noga
2 stycznia 2023, 16:02
Rhaenyra i Alicent z najlepszych przyjaciółek stały się swoimi największymi wrogami. A czy bohaterki "Rodu smoka" mógłby łączyć romans? Scenarzystka odniosła się do spekulacji widzów.
Rhaenyra i Alicent z najlepszych przyjaciółek stały się swoimi największymi wrogami. A czy bohaterki "Rodu smoka" mógłby łączyć romans? Scenarzystka odniosła się do spekulacji widzów.
Czy dwie główne bohaterki "Rodu smoka" są w sobie skrycie zakochane? Wielu fanów serialu uważa, że coś faktycznie jest na rzeczy, pojawiły się też oskarżenia wobec HBO o queerbaiting. Tymczasem interesującym komentarzem podzieliła się scenarzystka.
Ród smoka – czy Rhaenyra i Alicent są w sobie zakochane?
Jedna ze scenarzystek serialu, Sara Hess, przyznała w rozmowie z Variety, że "Ród smoka" faktycznie miał początkowo sugerować, że relacja bohaterek – których młodsze wersje, grane przez Emily Carey (Alicent) i Milly Alcock (Rhaenyra), rzeczywiście były ze sobą blisko związane – może być romantyczna.
— Jest w tym element queerowości. Niezależnie od tego, czy widzicie to w ten sposób, czy jako pełną niesamowitej pasji przyjaźń, jakie kobiety nawiązują ze sobą w tym wieku. Myślę, że zrozumienie tego elementu w pewnym sensie wpływa na całą resztę ich relacji. Nawet jeśli rozdzielają je te wszystkie społeczne, systemowe elementy, naciski i wydarzenia, to w gruncie rzeczy one znały się jako dzieci i kochały się, i to nie przemija.

Hess dodała, że Olivia Cooke, czyli serialowa Alicent jest pewna, że pomiędzy bohaterkami doszło do jakiegoś rodzaju zbliżenia i grała swoją postać, mając w głowie taki scenariusz.
— Olivia powiedziała mi, że wierzy – i to jest w jej głowie kanon – że one w pewnym momencie pocałowały się, obściskiwały się bądź miały jakiś rodzaj fizycznej interakcji, o której matka Alicent się dowiedziała i której zabroniła. I to była historia w głowie Olivii: "Och, nie mogę tego zrobić. To nie jest w porządku". I to jest dla niej tłem w ich dalszej relacji. A ja w 100% byłabym za tym.
Ekipa "Rodu smoka" ma wrócić na plan zdjęciowy wiosną tego roku. W oczekiwaniu na kolejne informacje możecie przeczytać, które sceny były najtrudniejsze dla Olivii Cooke i Emmy D'Arcy.