Bella Ramsey padła ofiarą hejtu ze strony fanów "The Last of Us". "Pierwszy raz mierzę się z negatywnymi reakcjami"
Karolina Noga
23 stycznia 2023, 10:03
"The Last of Us" (Fot. HBO)
Casting w przypadku adaptacji zawsze jest gorącym tematem. Nie inaczej było w przypadku ekranizacji kultowej już gry "The Last of Us", a fala krytyki spadła zwłaszcza na Bellę Ramsey. Co na to aktorka?
Casting w przypadku adaptacji zawsze jest gorącym tematem. Nie inaczej było w przypadku ekranizacji kultowej już gry "The Last of Us", a fala krytyki spadła zwłaszcza na Bellę Ramsey. Co na to aktorka?
Część z zagorzałych fanów "The Last of Us" nie była zadowolona z castingu Ellie. Do roli dziewczyny przesłuchano ponad 100 kandydatek i chociaż za wybranie 19-letniej obecnie Belli Ramsey odpowiadał sam twórca gry (a teraz także współtwórca serialu) Neil Druckmann, to aktorka padła ofiarą ataków internetowych trolli.
The Last of Us – aktorka komentuje falę hejtu
W sieci nie brakuje naprawdę przykrych komentarzy dotyczących castingu – niektórzy wręcz piszą, że aktorka "jest za brzydka", by grać Ellie. Bella Ramsey poruszyła temat rozmowie z "The New York Times" przy okazji promocji "The Last of Us". Aktorka przyznała, że nabrała złego nawyku sprawdzania w internecie, co o niej piszą.
— To pierwszy raz, kiedy mierzę się z negatywnymi reakcjami. Czasem uznawałam to za zabawne. A potem docierałam do końca 10-minutowej sesji scrollowania, odkładałam telefon i zdawałam sobie sprawę, że może to był zły pomysł.
Bella Ramsey nie ukrywa, że fala negatywnych komentarzy i hejtu sprawiła, że zaczęła wątpić w swoje umiejętności oraz to, że faktycznie dobrze zagrała postać.
— Dopiero niedawno zaakceptowałam, że jestem Ellie i mogę to zrobić, i jestem dobrą aktorką. Ale to będzie trwało przez kilka tygodni, a potem znowu pomyślę, że jestem okropna. Taki jest po prostu ten proces.
Przypomnijmy, że twórcy serialu, Craig Mazin i Neil Druckmann, przyznali, że to Ramsey od razu skradła ich serca, dlatego to właśnie ona otrzymała angaż w "The Last of Us". Ale nie tylko Ramsey padła ofiarą internetowych trolli – niektórzy twierdzili, że Pedro Pascal nie nadaje się do roli Joela z powodu… nieodpowiedniego zarostu.
— Ty się śmiejesz, ale dla niektórych ludzi to coś nie do zaakceptowania. Powtarzają: "Boże, on nawet nie ma tej samej brody, co Joel w grze" – wspomina Craig Mazin.
Z kolei Pascal i Ramsey w jednym z wywiadów przyznali, że nie byłoby duetu z "The Last of Us" bez "Gry o tron". Oboje są przekonani, że to właśnie doświadczenie na planie GoT przygotowało ich do występu w kolejnym serialowym blockbusterze HBO.