Penn Badgley jest szczególnie dumny z jednej sceny w 4. sezonie serialu "Ty". Zobaczcie wideo zza kulis
Agata Jarzębowska
21 marca 2023, 14:32
"Ty" (Fot. Netflix)
Z jakiej sceny Penn Badgley jest szczególnie dumny w 4. sezonie serialu "Ty"? Aktor skomentował dla widzów sceny ze swojego reżyserskiego debiutu.
Z jakiej sceny Penn Badgley jest szczególnie dumny w 4. sezonie serialu "Ty"? Aktor skomentował dla widzów sceny ze swojego reżyserskiego debiutu.
Penn Badgley wyreżyserował 9. odcinek 4. sezonu serialu "Ty" pt. "Nie ma jej tu". Na kanale Still Watching Netflix opublikowano film, w którym Badgley ogląda i komentuje poszczególne sceny z odcinka. I wskazuje, z nakręcenia której jest naprawdę dumny. Uwaga na spoilery.
Ty sezon 4 – z której sceny jest dumny Penn Badgley?
W filmie widzimy sceny, w których Joe ponownie spotyka Guinevere (Elizabeth Lail) i Love (Victoria Pedretti) – obie są wytworem wyobraźni bohatera i pojawiają się w momencie, gdy ten w panice próbuje przypomnieć sobie kod do klatki z umierającą Marienne (Tati Gabrielle).
Guinevere drwi z Joego i wypomina mu jego zbrodnie, a w pewnym momencie pokazując bohaterowi klucz, którego szuka. Ten próbuje go złapać, ale gdy wyciąga rękę, zamiast zdobyć upragniony klucz, po prostu uderza nią o stół. Aktor wskazał ten moment – gwałtowne przejście pomiędzy jedną sceną a drugą – jako to, z czego jest szczególnie dumny.
— To jest ujęcie, z którego jestem najprawdopodobniej najbardziej dumny z całego odcinka. Zadziałało dużo lepiej, niż myślałem, że zadziała.
W jednym ze wcześniejszych wywiadów Penn Badgley nie ukrywał, że reżyserowanie odcinka w serialu, w którym gra główną rolę było dla niego sporym wyzwaniem, tym bardziej że był to jego debiut reżyserski.
— To było bardzo intuicyjne. To było bardzo naturalne. Jedynym wyzwaniem było to, że nie mogłem być w dwóch miejscach naraz, próbując przygotować [ten] i jednocześnie kręcąc [inny] odcinek. Starałem się montować [ten] odcinek podczas kręcenia innego odcinka. To było dosyć szalone. I możliwość reżyserowania naszych dawnych przyjaciółek, Elizabeth [Lail] i Victorii [Pedretti], też była fajna. Szczególnie podobało mi się reżyserowanie innych aktorów. Ironia telewizji polega na tym, że nie masz tak dużo czasu, żeby pracować bezpośrednio z aktorami. To było bardzo wyjątkowe.
A co nas czeka w 5. sezonie serialu "Ty"? I czy będą kolejne sezony? Ekipa skomentowała finał 4. serii i zdradziła, co może nas czekać dalej. Z kolei Penn Badgley i Ed Speleers skomentowali zaskakujący twist z sezonu 4B.