Dlaczego Pedro Pascal to naczelny "tatusiek" internetu? Twórca "The Last of Us" ma pewną teorię

Pedro Pascal został okrzyknięty przez fanów "Internet Daddy", czyli tatusiem internetu. Aktor szybko podłapał temat i zaczął z tego żartować (przynajmniej dopóki nie zaczął mieć tego dość), a tymczasem twórca "The Last of Us" Craig Mazin spieszy z wyjaśnieniem, skąd mógł wziąć się ten fenomen.

The Last of Us – czemu Pedro Pascal to tatuś internetu?

W obszernym artykule "Esquire" poświęconym Pedrowi Pascalowi, skomentowano także fenomen "tatuśka internetu". Scenarzysta i showrunner serialu "The Last of Us" Craig Mazin wyjaśnił co jego zdaniem na to wpłynęło.

— Myślę, że każdy albo ma miłe wspomnienia związane z pozytywną postacią ojca w swoim życiu, albo ma straszliwą pustą przestrzeń w swoim sercu, gdzie ta pozytywna postać ojca powinna była się znajdować. [To] nostalgia lub tęsknota za, nazwijmy to, nietoksyczną męskością. I on to ma, ale ma też ten wyrazisty ból za oczami.

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez Norman Jean Roy (@normanjeanroy)

Z kolei sam Pascal dodał, że "po prostu jest stary" – i stąd ten tytuł. Sarah Paulson ("American Horror Story"), która przyjaźni się z aktorem od lat 90., także powiedziała, co sądzi o nazywaniu go "tatuśkiem internetu".

— Znając Pedra tak blisko jak ja, to osobiście nie chciałabym, żeby był moim tatusiem. Chcę, żeby był moim kumplem, z którym mogę spędzać czas do późnych godzin nocnych, ale tatuś?

Z artykułu możemy także się dowiedzieć, że 20 lat temu Paulson wspomagała swojego przyjaciela, a nawet dawała mu pieniądze na jedzenie. Początki kariery Pascala były bardzo ciężkie i aktor ledwo wiązał koniec z końcem. A co słychać za kulisami "The Last of Us"? Tutaj dowiecie się, czy 2. sezon będzie wierny grze.