Czy "BoJack Horseman" mógłby jeszcze powrócić? Nie tylko fani bardzo by tego chcieli – aktorzy też
Agata Jarzębowska
24 maja 2023, 12:14
"BoJack Horseman" (Fot. Netflix)
Czy "BoJack Horseman" mógłby jeszcze powrócić? Serialowa Princess Carolyn bardzo entuzjastycznie odnosi się do pomysłu, by animacja powróciła z nowymi odcinkami.
Czy "BoJack Horseman" mógłby jeszcze powrócić? Serialowa Princess Carolyn bardzo entuzjastycznie odnosi się do pomysłu, by animacja powróciła z nowymi odcinkami.
"BoJack Horseman" zakończył się dość niespodziewanie po 6. sezonie, chociaż na szczęście twórca serialu Raphael Bob-Waksberg dostał wcześniej informację, że będzie pracować nad ostatnim sezonem i mógł dać ulubieńcowi widzów i krytyków godne zakończenie. Ale czy serial ma szansę na kontynuację?
BoJack Horseman – czy serial ma szansę na powrót?
W rozmowie z ComicBookiem serialowa Princess Carolyn, czyli Amy Sedaris, nie ukrywała, że z radością powróciłaby do serialu i zastanawia się, co teraz porabiałaby jej bohaterka. I porównała tę tęsknotę do swojego wcześniejszego serialu "Strangers with Candy".
— Naprawdę chciałoby się ich znowu zobaczyć. Tak samo czułam się w przypadku "Strangers with Candy", bo zawsze pragniesz tego spotkania po latach, zwłaszcza jeśli [serial] miał miejsce w szkole średniej, ponieważ obchodzi się rocznice 10-lecia i 20-lecia. Inwestujesz tak wiele w te postacie i zawsze zastanawiasz się: "No dobrze, gdzie oni są?".
Twórca serialu Raphael Bob-Waksberg potwierdził, że decyzja o anulowaniu serialu "BoJack Horseman" została podjęta ze strony Netfliksa, ale oficjalny powód nigdy nie został ujawniony. Powszechnie uważa się, że zakończenie serialu miało związek z faktem, że platforma streamingowa zmieniała swoje podejście biznesowe, rezygnując z wielosezonowych seriali, wierząc, że przyciągnie to więcej abonentów. Decyzja ta była tym bardziej zaskakująca, że animacja cieszyła się niesłabnącym uznaniem, zarówno ze strony fanów, jak i krytyków. W jednym z wywiadów z 2019 roku Bob-Waksberg nie omieszkał skrytykować Netfliksa za coraz szybsze kasowanie seriali.
— Kiedy zaczynaliśmy "BoJacka", było jasne, że model Netfliksa polegał na tym, aby dać serialowi czas na znalezienie widowni i zbudowanie jej, i pamiętam, jak mówiono mi: "Oczekujemy, że największy dzień dla 1. sezonu będzie dniem, w którym pokażemy 2. sezon".
Nie dostaliśmy od razu zamówienia na dwa sezony, ale było to jasne, że na takie rzeczy potrzeba czasu. Byłem wtedy przekonany, że wtedy to był właśnie model Netfliksa: dać serialom czas. Myślę, że to wstyd, że odeszli od tego modelu.
Na szczęście Bob-Waksberg był w stanie zgrabnie zamknąć serial, jak zawsze pozostawiając widzów z dużą ilością refleksji. Wydaje się, że jeżeli serial nigdy nie wróci, widzowie dostali pełną i zamkniętą historię.