Dlaczego Nick Fury nie nosi opaski na oko w "Tajnej inwazji"? Samuel L. Jackson mówi, że ma to znaczenie

Karolina Noga
26 czerwca 2023, 14:02
Trudno wyobrazić sobie postać Nicka Fury'ego bez charakterystycznej opaski na oko. Tymczasem w "Tajnej inwazji" jej nie ma – jaki jest tego powód?
Trudno wyobrazić sobie postać Nicka Fury'ego bez charakterystycznej opaski na oko. Tymczasem w "Tajnej inwazji" jej nie ma – jaki jest tego powód?
"Tajna inwazja" to nowy serial Disney+, który był reklamowany jako Marvel skierowany do dorosłych widzów. Głównym bohaterem produkcji jest Nick Fury – i ku zaskoczeniu fanów, nie nosi kultowej już dla siebie opaski. Samuel L. Jackson podkreśla, że to celowe działanie i wyjaśnił, o co chodzi.
Tajna inwazja – dlaczego Nick Fury nie nosi opaski?
Samuel L. Jackson wyjaśnił w rozmowie z Vanity Fair, że decyzja o zdjęciu opaski odzwierciedla stan psychiczny bohatera, który nie jest tak silny jak kiedyś.
— Po prostu nie nosi opaski. Opaska jest częścią tego, kim był silny Nick Fury. Teraz jest częścią jego słabości. Można na nią spojrzeć i zobaczyć, że nie jest tą idealnie niezniszczalną osobą. Nie czuje się już jak tamten facet.

"Tajna inwazja" ma zagłębić się w postać Fury'ego i pokazać go od nieznanej do tej pory strony, o czym szerzej opowiedział producent Jonathan Schwartz:
— Grzechy z przeszłości znów zaczynają go prześladować. Często widzimy, jak Nick Fury postępuje właściwie. Nie zawsze widzimy, jak robi to w całkowicie moralnie poprawny sposób. Wszystkie te rzeczy mają swoje konsekwencje. Bez wchodzenia w szczegóły, Nick Fury musi zapłacić za to co zrobił, by chronić Ziemię.
Za nami 1. odcinek "Tajnej inwazji". Tutaj przeczytacie, czemu postawiono na twist w 1. odcinku oraz dlaczego czołówka serialu spotkała się z ogromną krytyką. Zachęcamy także do przeczytania naszej recenzji "Tajnej inwazji".