"Peaky Blinders" wylądowało w transfobicznym spocie polityka. Zobaczcie reakcję twórców serialu
Agata Jarzębowska
6 lipca 2023, 11:33
"Peaky Blinders" (Fot. BBC)
"Peaky Blinders" znalazło się w samym środku kampanii prezydenckiej Rona DeSantisa. Twórcy potępiają transfobiczne wideo i zastrzegają, że fragmenty serialu zostały bezprawnie wykorzystane.
"Peaky Blinders" znalazło się w samym środku kampanii prezydenckiej Rona DeSantisa. Twórcy potępiają transfobiczne wideo i zastrzegają, że fragmenty serialu zostały bezprawnie wykorzystane.
W USA rozpoczyna się wyścig o fotel prezydenta. Jednak na razie są to kampanie wewnątrzpartyjne, a politycy robią wszystko, by zostać mianowanym kandydatem z ramienia swojej partii. Jednym z głośniejszych nazwisk jest republikanin Ron DeSantis, który bez oporów występuje przeciwko Donaldowi Trumpowi. W jednej z transfobicznych kampanii atakującej byłego prezydenta użyto fragmentów "Peaky Blinders".
Peaky Blinders – Cillian Murphy w spocie Rona DeSantisa
Na Twitterze sztabu Rona DeSantisa pojawiło się transfobiczne wideo, pokazujące, jak Donald Trump nie radził sobie z walką z "propagandą LGBT+", a szczególnie z osobami transpłciowymi, i że Ron DeSantis jest w tej walce bezwzględny. W wideo użyto m.in. fragmentów z "Peaky Blinders", które przedstawiały Cilliana Murphy'ego jako Thomasa Shelby'ego, w kontekście walki z osobami transpłciowymi. Na wideo szybko zareagowali twórcy serialu, wydając oświadczenie:
W imieniu partnerów z "Peaky Blinders" – Stevena Knighta, Cilliana Murphy'ego, Caryn Mandabach Productions, Tiger Aspect Productions i Banijay Rights – potwierdzamy, że nagranie z postacią Tommy'ego Shelby'ego, wykorzystane w filmie opublikowanym przez kampanię Rona DeSantisa, zostało uzyskane bez zgody ani oficjalnej licencji. Nie popieramy ani nie wyrażamy aprobaty dla narracji tego filmu i zdecydowanie potępiamy wykorzystanie treści w ten sposób.
— Peaky Blinders (@ThePeakyBlinder) July 5, 2023
W filmie Rona DeSantisa wykorzystano nie tylko ujęcia z "Peaky Blinders". Rona DeSantisa w walce "wspierają" ujęcia Brada Pitta z filmu "Troja", nawiązanie do "Top Gun" przerobione na "Top Guv", Leonardo DiCaprio z "Wilka z Wall Street", a także Christian Bale z "American Psycho". To wszystko ma pokazać, jak twardy i nieustępliwy jest Ron DeSantis.
Jednak zanim przejdziemy do "bohaterstwa", oglądamy, jak wideo szydzi z Donalda Trumpa, za obietnicę "ochrony naszych obywateli LGBTQ". Były prezydent jest wyśmiewany za stanie w obronie prawa Caitlyn Jenner do wyboru własnej łazienki oraz za umożliwienie transpłciowym kobietom udziału w jego konkursach Miss Universe.
To wrap up "Pride Month," let's hear from the politician who did more than any other Republican to celebrate it…
— DeSantis War Room (@DeSantisWarRoom) June 30, 2023
To nie jest pierwszy raz, kiedy DeSantis "wkracza" do Hollywood. Warto zauważyć, że republikański kandydat na prezydenta wdał się w batalię prawną z Disneyem, odbierając firmie uprawnienia do samodzielnego zarządzania parkami rozrywki w Orlando o powierzchni 25 000 akrów. W majowym wezwaniu do zapłaty nowych podatków dyrektor generalny Disneya, Bob Iger, nazwał działania DeSantisa "kwestią odwetu" wobec konglomeratu rozrywkowego za jego stanowisko wobec kontrowersyjnej ustawy gubernatora Florydy "Don't Say Gay" z 2022 roku.