Czy serial "Kości" ma szansę powrócić? Twórca rozbudza w fanach nadzieję, są jednak komplikacje
Agata Jarzębowska
11 lipca 2023, 15:14
"Kości" (Fot. FOX)
Twórca serialu "Kości" zdradza, że wśród obsady i ekipy trwają rozmowy o wznowieniu serialu. Czy fani doczekają się kolejnych sezonów kultowego serialu?
Twórca serialu "Kości" zdradza, że wśród obsady i ekipy trwają rozmowy o wznowieniu serialu. Czy fani doczekają się kolejnych sezonów kultowego serialu?
Serial "Kości" nadawany był w latach 2005-2017 i doczekał się 12 sezonów i ponad 240 odcinków, zbierając wokół siebie oddanych fanów antropolożki dr Temperance "Bones" Brennan (Emily Deschanel) i agenta specjalnego FBI Seeleya Bootha (David Boreanaz). Czy jest szansa, by kultowy procedural powrócił z nowymi odcinkami?
Kości – czy będzie kontynuacja kultowego serialu?
Twórca "Kości" Hart Hanson przy okazji pikiety WGA, na którą zjechała się ekipa i obsada serialu, porozmawiał z Variety, zdradzając, że wszyscy pozostają w kontakcie i rozmawiają o ewentualnym powrocie.
— Jesteśmy w kontakcie ze sobą. Wszyscy z "Kości" utrzymują ze sobą kontakt. W różnych momentach pojawiają się pytania: "Co teraz robisz? Czy jesteś dostępny?".
Ale nawet gdyby po zakończeniu strajku scenarzystów zaczęto pisać nowe odcinki, a cała obsada odpowiedziałaby pozytywnie na propozycję Hansona i wróciłaby, to wcale nie oznacza to dla serialu zielonego światła. Jak zdradza twórca, przez ostatnie lata wiele się zmieniło z prawnego punktu widzenia i ewentualny powrót może być dość skomplikowanym procesem.
— Teraz jest to skomplikowane, ponieważ Fox emitował "Kości", ale teraz Disney kupił 20th, więc to oni posiadają [ten serial]. Potrzebowalibyśmy miliona agentów i prawników, żeby ustalić, kto co posiada i na jakiej platformie serial byłby emitowany. Ale rozmawiamy dalej. I od czasu do czasu wszyscy jesteśmy wystarczająco nostalgiczni, by pomyśleć: "Może powinniśmy to zrobić ponownie". Kto wie? Może to nas zmobilizuje.
Twórca nie ukrywał jednak, że ostateczna decyzja należałaby jednak do Emily Deschanel i Davida Boreanaza. Fani mogą odetchnąć z ulgą, ponieważ Hanson stawia sprawę jasno: jeżeli serial kiedykolwiek powróci, to tylko z obojgiem aktorów. Bez nich kontynuacja nie powstanie.
— Słyszeliśmy, że oni nie są na "nie", co jest pewnym krokiem naprzód. Aktorzy powiedzą prawdę, czyli że wszystko zależy od tego, czym to będzie, od scenariuszy, jak to będzie wyglądać i czy będzie odpowiednie. Oni nie zdecydują się czegoś zrobić, tylko dlatego że to my [im to zaproponujemy].
Zanim ewentualne nowe odcinki powstaną – jeżeli twórcy się zmobilizują i dojdą prawnie do jakiś ustaleń – fani serialu mogą powtórzyć sobie całą serię, która w Polsce dostępna jest na Disney+.