"Black Mirror" stało się faktem. Producenci chcą skanować wizerunki statystów na wieczny użytek
Agata Jarzębowska
17 lipca 2023, 13:44
'Black Mirror" (Fot. Netflix)
Strajk aktorów to dosłownie protest przeciwko światu jak z "Black Mirror". Aktorzy z SAG otrzymali propozycję od AMPTP, która zakładała prawo zeskanowania ich wizerunku dla AI z możliwością wykorzystywania go na zawsze.
Strajk aktorów to dosłownie protest przeciwko światu jak z "Black Mirror". Aktorzy z SAG otrzymali propozycję od AMPTP, która zakładała prawo zeskanowania ich wizerunku dla AI z możliwością wykorzystywania go na zawsze.
Jednym z postulatów strajku aktorów są regulacje dotyczące sztucznej inteligencji – a dokładnie, niewykorzystywanie ich wizerunku bez ich zgody ani do nauki AI, ani do innych projektów, w których faktycznie nie grają. I choć brzmi to dokładnie jak scenariusz odcinka "Black Mirror: Joan jest okropna", rzeczywistość zwyczajnie dogoniła mroczne wizje Charliego Brookera.
Producenci proponują umowy rodem z Black Mirror
Negocjator Duncan Crabtree-Ireland zajmujący się rozmowami z producentami wyjawił, że AMPTP, czyli związek producentów, rzekomo zaproponował "rewolucyjną" propozycję dotyczącą wykorzystania podobizn wykonawców. AMPTP sugerowało, że firmy powinny mieć możliwość zapłacenia statystom za jeden dzień pracy w zamian za skan ich wizerunku, który przechodziłby na własność firmy. Zgodnie z propozycją, firma miałaby również prawo do wykorzystania dowolnych skanów w przyszłych projektach bez zgody aktora ani dodatkowego wynagrodzenia.
Here's the video of SAG leadership detailing the 'groundbreaking' AI proposal the AMPTP offered them that would exploit digital scans of actors at one day's pay, for eternity pic.twitter.com/ePPxMhnGAo
— Aaron Stewart-Ahn Strike‼️ (@somebadideas) July 13, 2023
Na reakcje ze strony statystów, którym takie historie już się przydarzyły, nie trzeba było długo czekać.
— Byłem aktorem na dalszym planie w "Cruelli" i wszyscy zostaliśmy zeskanowani. Wtedy nie myślałem o tym zbyt wiele (powiedziano nam, że ma to sprawić, że tłumy będą wyglądać na większe), ale… żałuję, że to się wydarzyło!
I was a background actor on Cruella and we all got scanned. I didn"t think much of it back then (we were told it was to make the crowds look bigger), but… yeah, wish that hadn"t happened!
— Dariush Seif-Amirhosseini (@DariushSeif) July 13, 2023
Trudno nie odnieść wrażenia, że przerażająca przyszłość z "Black Mirror: Joan jest okropna" zwyczajnie jest już naszą rzeczywistością. Odcinek porusza kwestię wykorzystania sztucznej inteligencji w branży rozrywkowej, pokazując, co się dzieje, kiedy sztuczna inteligencja przejmuje stery nad rozrywką, a aktorzy tracą kontrolę nad własnym wizerunkiem. I właśnie to stało się jednym z palących punktów sporu między twórcami a wielkimi studiami filmowymi.
Christopher Nolan, twórca "Oppenheimera", którego obsada w momencie rozpoczęcia strajku wyszła z własnej premiery, uważa, że obawy SAG-AFTRA i WGA dotyczące sztucznej inteligencji są uzasadnione (za Deadline).
— Kiedy wprowadzasz innowacje za pomocą technologii, musisz brać za to odpowiedzialność. Wiele firm przez 15 lat kłóciło się o terminy takie jak "algorytm", nie wiedząc, co tak naprawdę oznaczają w jakimkolwiek znaczącym, technicznym sensie. Ci goście tak naprawdę nie wiedzą, czym jest ten algorytm ani co robi. Ludzie w mojej branży, którzy o tym mówią, po prostu nie chcą brać odpowiedzialności za to, co ten algorytm robi. W zastosowaniu do sztucznej inteligencji ma to przerażające możliwości. Przerażające.
Twórca nie wymienił konkretnych firm, ale 15-letni okres wskazuje bezpośrednio na pierwszych dostawców treści streamingowych, takich jak Netflix i Amazon. A przecież w tym samym czasie także Apple, Facebook i inni również intensywnie rozwijali się w tym zakresie. Nolan wyznał, że gdy rozmawiał z wiodącymi badaczami sztucznej inteligencji, to oni dosłownie nazywają to, co się dzieje "swoim momentem Oppenheimera", co ma podkreślić przełomowość ich badań. Dla przypomnienia, Robert Oppenheimer opracował pierwszą bombę atomową, którą Amerykanie zrzucili na Japonię.