Ekipa "Euforii" wspomina Angusa Clouda. "Byłeś piękną duszą. Odszedłeś za szybko" – piszą aktorzy
Karolina Noga
1 sierpnia 2023, 10:43
"Euforia" (Fot. HBO)
Tej wiadomości nikt się nie spodziewał – Angus Cloud z "Euforii" nie żyje. Śmierć 25-letniego aktora to szok dla wszystkich, a zwłaszcza dla ekipy serialu, która upamiętniła go dzieląc się wspomnieniami.
Tej wiadomości nikt się nie spodziewał – Angus Cloud z "Euforii" nie żyje. Śmierć 25-letniego aktora to szok dla wszystkich, a zwłaszcza dla ekipy serialu, która upamiętniła go dzieląc się wspomnieniami.
Angus Cloud wcielał się w dilera narkotyków o imieniu Fezco, jednego z ulubieńców fanów serialu "Euforia". Aktor, który zmarł wczoraj w wieku 25 lat, był uwielbiany przez fanów i ludzi z branży. Ekipa "Euforii" nie kryje smutku i dzieli się wspomnieniami związanymi z gwiazdą.
Euforia – Angus Cloud nie żyje. Wspomnienia ekipy
Javon Walton, który w "Euforii" zagrał Popielnika – młodszego brata Feza – dodał na swoim Instagramie zdjęcie z Cloudem, które podpisał: "Spoczywaj w pokoju, bracie". Z kolei Drake, który jest jednym z producentów wykonawczych "Euforii", wrzucił fotkę aktora na swoje stories pisząc, że Angus Cloud był "dobrą duszą". Alexa Demie, czyli serialowa Maddy Perez, zareagowała na tragiczne wieści złamanym sercem w stories.
Głos zabrała także Katherine Narducci, która w jednym z odcinków zagrała babcię bohatera. Aktorka dodała wpis na swoim profilu na Twitterze, dzieląc się zdjęciem zza kulis "Euforii" – napisała.
— Angusie Cloudzie, byłeś piękną duszą. Odszedłeś za szybko.
#anguscloud @anguscloud you were a gentle beautiful soul. You exited to soon
. (((((;@euphoriaHBO pic.twitter.com/TklpcjEiz4— Kathrine Narducci (@NARDUC3) July 31, 2023
Oficjalne oświadczenie wydał także twórca serialu Sam Levinson, w którym ciepło wyraził się na temat aktora i złożył pogrążonej w żałobie rodzinie kondolencje.
— Nie było nikogo takiego jak Angus. Był zbyt wyjątkowy, zbyt utalentowany i zbyt młody, aby opuścić nas tak szybko. On także zmagał się, jak wielu z nas, z uzależnieniem i depresją. Mam nadzieję, że wiedział, ile serc poruszył. Kochałem go i zawsze będę. Spoczywaj w pokoju i Boże, pobłogosław jego rodzinę.
Pojawiło się także oświadczenie HBO, stacji, której zawdzięczamy "Euforię".
— Jesteśmy niesamowicie zasmuceni wiadomością o odejściu Angusa Clouda. Był niezwykle utalentowanym i ukochanym członkiem rodzin HBO i "Euforii". Składamy najszczersze kondolencje jego przyjaciołom i rodzinie w tym trudnym czasie.
We are incredibly saddened to learn of the passing of Angus Cloud. He was immensely talented and a beloved part of the HBO and Euphoria family. We extend our deepest condolences to his friends and family during this difficult time. pic.twitter.com/PLqkz5Rshc
— euphoria (@euphoriaHBO) July 31, 2023
Angus Cloud został wczoraj znaleziony przez matkę, która zadzwoniła pod numer 911, zgłaszając możliwe przedawkowanie. Na ten moment oficjalna przyczyna śmierci nie jest jednak znana. Wiadomo, że aktor stracił w zeszłym tygodniu ojca i nie ukrywał swoich zmagań ze zdrowiem psychicznym.