Syd i Carmy jednak mogli być parą? Ekipa "The Bear" przyznaje, że nie wszyscy byli co do nich zgodni
Marzycie o romansie Carmy'ego i Syd? Okazuje się, że twórcy "The Bear" również o tym dyskutowali, a kulisy tej rozmowy zdradza współshowrunnerka serialu.
"The Bear" to serial, który pokazuje trudną rzeczywistość prowadzenia restauracji w Chicago, skupiając się przede wszystkim na relacjach w pracy. W 2. sezonie pojawił się jednak temat życia miłosnego szefa tytułowej knajpy Carmy'ego Berzatto (Jeremy Allen White), a fani rozmarzyli się, żeby zszedł się on ze swoją współpracowniczką, Sydney (Ayo Edebiri). Czego zresztą wiele osób chce od początku emisji serialu.
The Bear – twórcy rozważali romans Carmy'ego i Syd
Podczas rozmowy z The Hollywood Reporter współshowrunnerka "The Bear" Joanna Calo wyjawiła, że początkowo chciała, żeby Carmy i Sydney uwikłali się w romantyczną relację. Jednak napotkała opór – twórca serialu i drugi z showrunnerów Christopher Storer natychmiast ten pomysł odrzucił.
— Przyznam że w pewnym momencie, na bardzo wczesnym etapie, myślałam: "Może jednak się spikną". A Chris powiedział: "Nie!". (śmiech) I miał całkowitą rację, ale chodziło mi o to, że takie relacje są skomplikowane. Słyszałam ludzi używających terminu "żona z pracy" — w naszym życiu istnieją relacje, które znaczą różne rzeczy, a czasami naprawdę spieszymy się, by wszystko konkretnie sklasyfikować. I jest coś pięknego w przyznaniu, jak poplątane jest tak naprawdę nasze życie i jak wiele naszych relacji się ze sobą przeplata.
Co ciekawe, sami aktorzy również nie popierają romansu swoich bohaterów. Jeremy Allen White uważa, że Carmy i Syd są sobie niesamowicie bliscy, ale to wspomaga ich drogę zawodową i nie ma nic wspólnego z romantycznymi uczuciami.
— Syd i Carmy robią różne rzeczy dla siebie nawzajem. Ona jest źródłem spokoju i skupienia dla niego, a czasem on może być źródłem inspiracji i niezawodności.
Z kolei Molly Gordon, czyli serialowa Claire, zdradziła, że finał 2. sezonu miał być mniej bolesny i został zmieniony na późniejszym etapie. A Will Poulter, czyli serialowy Luca, szef kuchni z Kopenhagi, wyznał, że dosłownie błagał o rolę w serialu i zdradził, dlaczego była spełnieniem jego marzeń.