Co dalej z Aidanem i Carrie? Czemu Aidan to zrobił? Twórca "I tak po prostu" komentuje finał 2. sezonu
Agata Jarzębowska
27 sierpnia 2023, 12:14
"I tak po prostu" (HBO Max)
Twórca serialu "I tak po prostu" komentuje, co zaszło w związku Carrie i Aidana w finale 2. sezonu. Uwaga na spoilery z odcinka "Ostatnia wieczerza, cześć druga: danie główne".
Twórca serialu "I tak po prostu" komentuje, co zaszło w związku Carrie i Aidana w finale 2. sezonu. Uwaga na spoilery z odcinka "Ostatnia wieczerza, cześć druga: danie główne".
Finał 2. sezonu "I tak po prostu" pozostawił otwarte pytania dotyczące przyszłości związku Carrie Bradshaw (Sarah Jessica Parker) i Aidana Shawa (John Corbett). W oficjalnym podcaście serialu twórca "I tak po prostu" Michael Patrick King stara się wyjaśnić intencje scenarzystów (za ET Online).
I tak po prostu sezon 3 – co stanie się z Carrie i Aidanem?
W 11. odcinku 2. sezonu "I tak po prostu" Aidan przychodzi do nowego mieszkania Carrie, by poinformować ją, że planuje wrócić na stałe do Wirginii, aby uczestniczyć w życiu swoich trzech synów, zwłaszcza najmłodszego Wyatta, który niedawno miał poważny wypadek samochodowy. Aidan jest przekonany, że Carrie nie powinna być częścią jego życia przez następne pięć lat, dopóki Wyatt nie dorośnie. Odchodzi, twierdząc, że ten czas minie błyskawicznie, a Carrie kończy ten sezon ze swoją przyjaciółką Seemą (Sarita Choudhury), siedząc na plaży w Grecji i zamawiając drinki.
W podcaście Michael Patrick King wyjaśnia decyzję, aby ponownie rozdzielić Carrie i Aidana, zaznaczając przede wszystkim, że tym musiała ona należeć do Aidana.
— Ona go nie zrani, bo wie, że nie może. I również nie chcemy, żeby fani pomyśleli, że znowu to zrobiliśmy. Więc to on ją rani. I jedyny sposób na to, żeby on się od niej oddalił, jaki znaliśmy, to jeszcze większa miłość – a każdy rodzic założyłby, że ta większa miłość to odpowiedzialność i miłość wobec swoich dzieci.
King przyznaje, że oświadczenie Aidana, że nie może widzieć Carrie przez pięć lat, "jest kwestią sporną", ale jego zdaniem uzasadnia to, w co Aidan wierzy jako jedyny sposób na wywiązanie się z obowiązków.
— Cokolwiek byście wszyscy nie myśleli o tym, co się stało i w jakim według was indywidualnym stanie oni się znajdują, chcieliśmy zakończyć momentem, w którym uwierzyliśmy w prawdę o tym, że nawiązali tę więź i tak już pozostanie.
I tak po prostu sezon 2 – twórca komentuje finałowe sceny
King dodaje w kolejnej części wypowiedzi, że jego plan zawsze zakładał zakończenie 2. sezonu "I tak po prostu" z Carrie i Seemą siedzącymi razem na plaży i pijącymi drinki.
— Wiedziałem od początku, że to się tak zakończy – Carrie i Seema będą siedzieć na plaży w Grecji patrząc na horyzont – [i] że nie skończy się to na Carrie i Aidanie. To nasza jedyna mała wskazówka dla was, widzów, ludzi, którzy oglądają i zastanawiają się, co takiego my myślimy. Jest w tym mała, malutka nitka dotycząca tego, co myślimy.
Pod koniec Carrie mówi: "No cóż, być może dostanę przepustkę za dobre sprawowanie". O co chodzi w tej kwestii? Czy Carrie będzie umawiać się przez te pięć lat z innymi?
— Gdybyś faktycznie odchodził, powiedziałbyś tylko: "To nie będzie pięć lat". Ona jest bardzo urocza, ale też dodaje: "Będą inni". (…) Próbujemy kończyć [odcinki] tymi poetyckimi wersami… a kiedy próbowałem napisać w tym celu coś poetyckiego, było to po prostu zbyt wymuszone.
I to właśnie dlatego Carrie w ostatniej scenie mówi: "I tak po prostu zamówiłam jeszcze dwa cosmopolitany". Fani nie muszą się martwić o to, czy poznają dalsze losy pary, ponieważ HBO Max zamówiło 3. sezon "I tak po prostu". W tym samym odcinku miejsce miała jeszcze jednak ważna scena: w końcu mogliśmy zobaczyć Samanthę.