Kto z załogi "One Piece" jest najbardziej mocarny? Aktorzy z serialu Netfliksa podają swoje typy
Karol Urbański
4 września 2023, 16:03
"One Piece" (Fot. Netflix)
Jeśli podczas seansu "One Piece" zastanawialiście się, który z bohaterów adaptacji mangi jest najmocniejszy, to wiedzcie, że nie jesteście sami. Do zabawy przyłączyli się aktorzy z serialu Netfliksa, którzy także mają swoje typy.
Jeśli podczas seansu "One Piece" zastanawialiście się, który z bohaterów adaptacji mangi jest najmocniejszy, to wiedzcie, że nie jesteście sami. Do zabawy przyłączyli się aktorzy z serialu Netfliksa, którzy także mają swoje typy.
Od zeszłego czwartku po rozległym morzu Netfliksa dryfuje serial "One Piece" – adaptacja legendarnej mangi i anime Eiichiro Ody będąca plejadą równie barwnych, co mocarnych postaci. Który z wymyślnych bohaterów serialu jest najmocniejszy w ekipie? Przed tym pytaniem stanęli członkowie obsady – Iñaki Godoy (Luffy), Emily Rudd (Nami) oraz Jacob Romero Gibson (Usopp).
One Piece – która postać z serialu jest najsilniejsza?
Piracką ekipę w "One Piece" stanowi grupa nieoczekiwanych sojuszników, której przewodzi Monkey D. Luffy, samozwańczy król piratów, który jako dziecko posiadł moc zamieniającą jego ciało w niezniszczalną gumę. Brawurowemu bohaterowi towarzyszą m.in. doskonały szermierz Roronoa Zoro (Mackenyu) czy Sanji (Taz Skylar), mistrz gotowania, którego talent w posługiwaniu się nożem sprawdza się nie tylko w kuchni. Czy zdaniem obsady to któryś z nich jest największym mocarzem?
— Moim zdaniem to Nami, bo to ona jest szefem, jak już powiedzieliśmy. Kto kontroluje pieniądze? Kto nawiguje statkiem? Bez niej nigdzie się nie dostaniesz i niczego nie kupisz – to tak jakbyś utknął, przykro mi – oznajmiła wcielająca się w tę postać Emily Rudd w rozmowie z GamesRadar+.
Innego zdania był Jacob Romero Gibson (za GamesRadar+), który na ekranie powołał do życia dzierżącego procę Usoppa. Idąc śladem swej przedmówczyni, młody aktor także postawił na bohatera odgrywanego przez siebie samego, argumentując swój wybór w następująco:
— Myślę, że ze względów politycznych będę musiał wskazać Usoppa. W pojedynkę. To znaczy, pozostali są tam tylko na pokaz.
Solidarności Gibsonowi dotrzymał odtwórca głównej roli, czyli Iñaki Godoy (również za GamesRadar+). Zrywając z nieco egoistycznym trendem wskazywania własnych postaci ekranowy Luffy postanowił wybrać Usoppa jako najsilniejszego członka załogi Słomkowego Kapelusza.
— O rany. Kurczę, to musi być Bóg D. Usopp. To musi być Usopp. Król snajperów, armia licząca ponad 10 000 ludzi. Wiesz, on jest GOAT. On jest po prostu GOAT-em. Proste pytanie, stary. Łatwe. Myślałem, że będzie trudne. Łatwe.
Jeśli jeszcze nie mieliście okazji, zachęcamy do zapoznania się z naszą recenzją "One Piece" od Netfliksa. Chcąc poszerzyć swą wiedzę o pierwszej w historii aktorskiej wersji kultowej mangi, możecie poczytać o tym, jak wybrano aktorów do produkcji, a także którego z nich było najtrudniej obsadzić.