Gwiazdy "One Piece" przerywają milczenie. Iñaki Godoy wrzucił zdjęcia z planu i emocjonalny wpis
Karol Urbański
13 listopada 2023, 15:14
"One Piece" (Fot. Netflix)
Strajk aktorów w Hollywood wreszcie dobiegł końca, co oznacza, że artyści mogą znów reklamować swym wizerunkiem seriale, w których biorą udział. Młodzi gwiazdorzy "One Piece" przerwali więc milczenie.
Strajk aktorów w Hollywood wreszcie dobiegł końca, co oznacza, że artyści mogą znów reklamować swym wizerunkiem seriale, w których biorą udział. Młodzi gwiazdorzy "One Piece" przerwali więc milczenie.
W trakcie strajku aktorów artyści zrzeszeni w związku SAG-AFTRA byli zobligowani nie brać udziału w jakiejkolwiek promocji seriali i filmów, w których brali udział. Gdy protesty się zakończyły, wielu aktorów wreszcie wyszło z cienia. Tak samo zrobiły gwiazdy "One Piece", w tym Iñaki Godoy, który podzielił się zdjęciami z planu i emocjonalnym wpisem.
One Piece – zobaczcie materiały zza kulis hitu Netfliksa
Swymi przemyśleniami odnośnie "One Piece" odtwórca głównej roli w adaptacji mangi podzielił się na swym Instagramie, zamieszczając garść zakulisowych materiałów widocznych poniżej wraz z osobistym wpisem o przeżyciach związanych z serialem.
— To jest ten moment, w którym po raz pierwszy założyłem słomkowy kapelusz Luffy'ego. Nie wiedziałem, czego się spodziewać, wiedziałem tylko, że będę szedł naprzód z odwagą i pasją, tak jak Luffy. Teraz, ponad rok po zrobieniu tego zdjęcia, mogę śmiało powiedzieć, że "One Piece" jest ogromną częścią tego, kim jestem, nie tylko jako aktor, ale jako osoba.
Dało mi nowych przyjaciół, których zawsze będę trzymał blisko serca, odwagę i silniejszą wolę działania z w trudnych sytuacjach, a co najważniejsze, przypomniało mi o moich własnych marzeniach i dlaczego nigdy nie powinienem z nich rezygnować. Podobnie jak wielu z was, mnie też Luffy i "One Piece" motywują do bycia najlepszą wersją siebie, co zmieniło moje życie na wiele sposobów. Jestem bardzo wdzięczny, że mogę być waszym Luffym i cieszę się, że więcej ludzi na całym świecie może poznać tego niesamowitego kapitana i jego załogę.
W dalszej części wpisu Godoy dziękuje fanom za liczne wiadomości, filmiki i kreatywne kostiumy halloweenowe, a także wyznaje, że rola Luffy'ego była dla niego spełnieniem marzeń.
Swymi refleksjami na Instagramie podzieliła się także ulubienica fanów, czyli Emily Rudd wcielająca się w Nami. Aktorka, która od samego początku pracy nad serialem przyznawała, że jest miłośniczką zarówno "One Piece", jak i gatunku anime, również podziękowała widzom za wsparcie.
— Wszystkiego najlepszego z okazji zakończenia strajku. Wszyscy wiecie, że czekałam na to z niecierpliwością. Dziękuję wam wszystkim, nowym i starym fanom, za to, że daliście nam szansę, za to, że nas kochacie i za to, że daliście nam 2. sezon. Bardzo was kochamy! Dziękuję również obsadzie, ekipie i twórcom. Jakie to szczęście, że mogłam tworzyć ten serial z ludźmi, których kocham, i że mogę to zrobić ponownie.
Wspomniany przez Rudd 2. sezon "One Piece" został oficjalnie zamówiony przez Netfliksa na ok. dwa tygodnie po premierze serialu. Od tamtego czasu do sieci zdążyło już trafić pierwsze zdjęcie zza kulis nowych odcinków. Co jeszcze wiemy o kolejnej serii? W 2. sezonie może pojawić się m.in. prawdziwy ojciec Luffy'ego, a także tajemniczy Smoker z finału 1. sezonu.