Czy będzie 3. sezon serialu "Nasza bandera znaczy śmierć"? HBO Max podjęło decyzję ws. kontynuacji
Karolina Noga
10 stycznia 2024, 12:02
"Nasza bandera znaczy śmierć" (Fot. HBO Max)
Przyszłość serialu "Nasza bandera znaczy śmierć" stała pod znakiem zapytania, a widzowie zastanawiali się czy powstanie kontynuacja. Teraz już wiadomo – HBO Max podjęło decyzję ws. 3. sezonu pirackiej komedii.
Przyszłość serialu "Nasza bandera znaczy śmierć" stała pod znakiem zapytania, a widzowie zastanawiali się czy powstanie kontynuacja. Teraz już wiadomo – HBO Max podjęło decyzję ws. 3. sezonu pirackiej komedii.
Finał 2. sezonu serialu "Nasza bandera znaczy śmierć" był słodko-gorzki i pozostawił widzów z pewnym niedosytem, jak również pytaniem, co dalej z naszą ulubioną parą. Po tygodniach oczekiwania HBO Max w końcu podjęło decyzję w sprawie kontynuacji produkcji – i nie są to dobre wieści dla fanów.
Nasza bandera znaczy śmierć sezon 3 – czy będzie kontynuacja?
Jak informuje Deadline, HBO Max podjęło decyzję o skasowaniu serialu "Nasza bandera znaczy śmierć", co oznacza, że nie zobaczymy 3. sezonu. Na ten temat wypowiedział się sam twórca serialu, David Jenkins, który dodał wpis na Instagramie.
— Dobra wiadomość? Spędziliśmy dwa sezony w dziwnym, pięknie stworzonym świecie zamieszkałym przez najlepszych aktorów i twórców. A 2. sezon był możliwy dzięki entuzjazmowi jednej z najbardziej sympatycznych społeczności fanów w historii tego medium. Wasze głosy zrobiły różnicę, wasza twórczość zrobiła różnicę, wasza oglądalność przyczyniła się do tego, że zrobiliśmy więcej [serialu] "Nasza bandera znaczy śmierć". Dzielenie się z wami tym serialem i obserwowanie, jak czynicie go swoim własnym, było spełnieniem marzeń.
Zła wiadomość jest jasna. "Nasza bandera znaczy śmierć" nie powróci z 3. sezonem. Żeglowaliśmy z przyjemnością w towarzystwie wspaniałych ludzi z HBO Max, którym nie sprawiło radości, że ta podróż dobiegła przedwczesnego końca. Casey Bloys, Sarah Aubrey, Suzanna Makkos, Billy Wee i David Ruby byli niesamowitymi orędownikami tego serialu. Pozwolili nam stworzyć coś autentycznie dziwnego i szczerego, kibicując nam przez cały czas.
David Jenkins podkreślił, jak cudowną i niesamowitą przygodą było stworzenie dwóch sezonów serialu, dziękując wszystkim zaangażowanym. Twórca nie ukrywa, że jest mu smutno z powodu kasacji, jednak jego serce w większej mierze przepełnia wdzięczność i duma.
— Jest mi strasznie smutno, że nie postawię już stopy na Zemście z moimi przyjaciółmi, z których niektórzy stali się jak rodzina. Ale nie mógłbym być bardziej wdzięczny za to, że w ogóle pozwolono mi zostać kapitanem tego. "Nasza bandera" oznacza nas. To jak kochamy się nawzajem, robimy różne dziwne i piękne rzeczy i rozmawiamy o tym… jako załoga.
Przypomnijmy, że w finale 2. sezonu widzowie byli świadkami pogrzebu Izzy'ego (Con O'Neill), z kolei Czarnobrody (Taika Waititi) i Stede (Rhys Darby) osiedlili się w nowym domu na lądzie, podczas gdy okręt Zemsta wypłynął na szerokie wody pod dowództwem świeżo upieczonego kapitana Frenchiego (Joel Fry).
David Jenkins wyraził zainteresowanie nakręceniem 3. sezonu, jednak zaznaczył również, że finał 2. sezonu jest na tyle zadowalający, iż mógłby zwieńczyć historię. I tak ostatecznie się stanie – "Nasza bandera znaczy śmierć" nie wróci z 3. sezonem.