Dobre seriale już się skończyły? Twórca "Rodziny Soprano" mówi, że teraz każą pisać prościej i głupiej
Czyżby złota era telewizji dobiegała końca? Tak uważa David Chase, twórca jednego z najbardziej kultowych seriali w historii, czyli "Rodziny Soprano".
David Chase, twórca kultowego serialu "Rodzina Soprano", nie ma najlepszego zdania o obecnym stanie medium, które jego dzieło pomogło niegdyś rozwinąć. Filmowiec krytykuje współczesną telewizję i uważa, że złota era seriali dobiega końca. Co dokładnie ma na myśli?
Rodzina Soprano – twórca ogłasza koniec dobrych seriali
Chase udzielił wywiadu brytyjskiemu dziennikowi "The Times" z okazji 25-lecia "Rodziny Soprano". W trakcie rozmowy filmowiec podzielił się swymi przemyśleniami na temat obecnej kondycji oferty telewizyjnej i negatywnych zmian, jakie dotknęły streaming w ostatnim czasie.
— Wracamy do miejsca, w którym ja byłem [25 lat temu]. [Platformy streamingowe] wprowadzają reklamy. (…) I żeby było jasne, nie mówię tylko o "Rodzinie Soprano", ale o wielu innych niezwykle utalentowanych ludziach, którym coraz bardziej współczuję. To 25. rocznica, więc oczywiście jest to okazja do świętowania. Ale może nie powinniśmy patrzeć na to w ten sposób. Może powinniśmy spojrzeć na to jak na pogrzeb.
Chase jest zdania, iż medium, które przez ostatnie 25 lat przeżywało swą złotą erę" zaczyna wracać do starych metod telewizji linearnej. Wiążą się z tym m.in. reklamy wprowadzane coraz częściej przez serwisy streamingowe, odbierające wrażenie kinowego doświadczenia, jak i wymóg "upraszczania" (oryg. "dumb it down") seriali, z którym sam się zetknął – tak aby były łatwiejsze w odbiorze i po prostu głupsze.
Twórca "Rodziny Soprano" pracował nad nowym serialem wraz z Hannah Fidell ("Nauczycielka"). Projekt miał skupiać się na prostytutce umieszczonej w programie ochrony świadków, jednak Chase usłyszał, że scenariusz jest zbyt skomplikowany, w związku z czym serial stanął pod znakiem zapytania.
A skoro o upraszczaniu i ogłupianiu mowa, 25. rocznica kultowego serialu Chase'a doczekała się osobliwej celebracji w social mediach. Otóż "Rodzina Soprano" pojawiła się na TikToku i to w takiej formie, że całość obejrzycie migiem. Czego oczywiście nie polecamy osobom, które serialu nie widziały.