Czy "Współczesna rodzina" ma szansę na powrót? Sofia Vergara zdradza, czy jest możliwa kontynuacja
Karolina Noga
22 stycznia 2024, 14:13
"Współczesna rodzina" (Fot. ABC)
"Współczesna rodzina" to jeden z najbardziej lubianych sitcomów, który widzowie śledzili przez 11 sezonów. Czy w dobie rebootów i wznowień serial ma szansę na powrót?
"Współczesna rodzina" to jeden z najbardziej lubianych sitcomów, który widzowie śledzili przez 11 sezonów. Czy w dobie rebootów i wznowień serial ma szansę na powrót?
"Współczesna rodzina" zakończyła się prawie cztery lata temu, ale wciąż ma ogromne grono fanów, którzy chętnie zobaczyliby kontynuację losów bohaterów. A co na temat potencjalnego wznowienia sądzi Sofia Vergara, serialowa Gloria?
Współczesna rodzina – czy kultowy serial może powrócić?
Sofia Vergara promuje obecnie swój nowy serial "Griselda", który zobaczymy w tym tygodniu na Netfliksie, ale w programie "The Tonight Show" Jimmy'ego Fallona została zapytana o szansę na powrót "Współczesnej rodziny". Jej odpowiedź nie wszystkich ucieszy:
— Nie, minęły dopiero cztery lata [od finału]. Nie wiem, ale nie wydaje mi się to właściwe. Czuję, że potrzebujemy trochę więcej czasu.
Vergara następnie zażartowała, że w sumie nie mają dużo czasu, ponieważ Ed O'Neill, który grał jej serialowego męża, jest już stary. Aktorka zdradziła jednak, że obsada "Współczesnej rodziny" ma ze sobą stały kontakt. Fallon zasugerował, że skoro nie kontynuacja, to być może powinien powstać np. świąteczny odcinek specjalny, w którym ekipa ponownie spotkałaby się na planie.
— Powinieneś go wyprodukować – odparła na propozycję Vergara.
Czy faktycznie zobaczymy kiedyś powrót "Współczesnej rodziny"? Na ten moment nie ma takich planów, ale już w tym tygodniu na Netfliksie zadebiutuje serial "Griselda" od dawnej ekipy "Narcos" z Sofią Vergarą w tytułowej roli.
To sześcioodcinkowa miniseria inspirowana Griseldy Blanco, kolumbijskiej baronki narkotykowej – przebiegłej i ambitnej businesswoman, a przy tym oddanej matki. Blanco charakteryzowała się zabójczą mieszanką uroku osobistego i gwałtowności, dzięki czemu była w stanie odnaleźć się zarówno w sprawach rodzinnych, jak i w biznesie, co zapewniło jej przydomek "kokainowej matki chrzestnej" i pozwoliło stworzyć jeden z najbardziej dochodowych karteli w historii.