Freya Allan jest "zaintrygowana" tym, co ją czeka w 4. serii "Wiedźmina". Co mówi o Szczurach i Regisie?
Karol Urbański
26 stycznia 2024, 13:42
"Wiedźmin" (Fot. Netflix)
Freya Allan opowiedziała, co czeka Ciri w 4. sezonie "Wiedźmina". Aktorka określiła scenariusz nowych odcinków jako "intrygujący" i zdradziła, że nie może doczekać się poznania Laurence'a Fishburne'a.
Freya Allan opowiedziała, co czeka Ciri w 4. sezonie "Wiedźmina". Aktorka określiła scenariusz nowych odcinków jako "intrygujący" i zdradziła, że nie może doczekać się poznania Laurence'a Fishburne'a.
4. sezon serialu "Wiedźmin" będzie tym, w którym historia Ciri "przybierze mroczny obrót" – zapewnia Freya Allan wcielająca się w bohaterkę od 1. sezonu. Gwiazda serialu Netfliksa mówi, że 4. sezon zapowiada się "intrygująco" oraz że nie może doczekać się poznania Laurence'a Fishburne'a ("Matrix") w roli Regisa.
Wiedźmin sezon 4 – Freya Allan o serialowym Regisie
Zdjęcia do 4. sezonu "Wiedźmina" mają ruszyć w marcu, tymczasem Allan uważa, że nadchodząca seria zapowiada się wyjątkowo intrygująco, m.in. z uwagi na udział Laurence'a Fishburne'a w roli wampira Regisa. Swoje podekscytowanie perspektywą pracy z aktorem znanym z "Matrixa" czy "Johna Wicka" aktorka wyraziła w rozmowie z serwisem GamesRadar+.
— Nie mogę w to uwierzyć, to wspaniałe. Jestem bardzo podekscytowana, że go poznam. On ma za sobą tak wspaniałą karierę, jest naprawdę świetnym aktorem. Więc tak, jestem bardzo podekscytowana spotkaniem z nim i oglądaniem tego, co robi.
Allan zdradziła też, że przeczytała "jeden ze scenariuszy" 4. sezonu i jest "bardzo zaintrygowana", że zobaczy, co takiego ekipa zrobi z dalszym wątkiem Ciri. Przypomnijmy, że gdy widzieliśmy Ciri po raz ostatni, bohaterka związała się z bandą młodych rozbójników zwaną Szczurami i zaczęła nosić imię Falka. W rozmowie z Radio Times aktorka stwierdziła, że w 4. sezonie jej wątek "przybierze mroczny obrót".
— Szczerze mówiąc, jestem po prostu zaintrygowana, jak zamierzają przetłumaczyć tę historię z książek, ponieważ jest to bardzo kluczowy moment dla podróży Ciri w jej historii i przybiera dość mroczny obrót. Jestem ciekawa, jak przełożą to na wersję telewizyjną. Ale perspektywa zabrania jej w taką podróż jest ekscytująca.
4. sezon "Wiedźmina" ma przenieść na ekran trzeci tom sagi, czyli "Chrzest ognia" wydany w 1996 roku. W nowych odcinkach zobaczymy zatem najpewniej, jak Geralt (Liam Hemsworth, który zastąpił Henry'ego Cavilla) i Yennefer (Anya Chalotra) podróżują po zniszczonym wojną Kontynencie, próbując odnaleźć księżniczkę.
Premiery 4. sezonu powinniśmy spodziewać się w 2025 roku. Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że filmowcy zaczęli pisać scenariusze do 5. sezonu "Wiedźmina", co oznacza, że serial może potencjalnie zbliżać się do końca. Jakiś czas temu pojawiła się bowiem – wciąż niepotwierdzona – informacja, iż Netflix planuje, by 5. sezon "Wiedźmina" był ostatnim.