5. sezon "Stranger Things" bez Max? Nowe zdjęcie Sadie Sink zaniepokoiło fanów serialu Netfliksa
Karolina Noga
31 stycznia 2024, 14:32
"Stranger Things" (Fot. Netflix)
Prace na planie 5. sezonu "Stranger Things" już trwają, tymczasem fani coraz bardziej niepokoją się o postać Max. Czy w finałowej serii zabraknie uwielbianej bohaterki?
Prace na planie 5. sezonu "Stranger Things" już trwają, tymczasem fani coraz bardziej niepokoją się o postać Max. Czy w finałowej serii zabraknie uwielbianej bohaterki?
Zdjęcia do 5. sezonu "Stranger Things" oficjalnie ruszyły, a w sieci co jakiś czas pojawiają się fotki z planu. Tymczasem poruszenie wśród fanów wywołała fotka nie zza kulis, a Sadie Sink w Londynie. Czy w nowych odcinkach zabraknie Max?
Stranger Things sezon 5 – czy Max wróci do serialu?
Sadie Sink gra w serialu od 2. sezonu i jako Max szybko podbiła serca widzów, którzy niepokoją się o los bohaterki po tym, jak w finale 4. sezonu prawie zginęła w starciu z Vecną. Jest połamana, straciła wzrok, a co najgorsze, stwierdzono śmierć mózgu. Czy to znaczy, że żaden cud jej nie uratuje i już nie wróci? Poruszenie wśród fanów wywołała nowa fotka aktorki zza kulis sztuki "Stranger Things: The First Shadow".
Co tak zaniepokoiło widzów? Sztuka jest wystawiana na londyńskim West Endzie, a ekipa "Stranger Things" kręci obecnie w Atlancie. Fani uważają, że oznacza to brak postaci Max w finałowej serii – choć aktorka była obecna na zdjęciu obsady 5. sezonu.
— Sadie, wracaj na plan! – czytamy w komentarzach.
Czy Max faktycznie zabraknie w znacznej części 5. sezonu czy po prostu aktorka ma mniej pracy, póki jej bohaterka znajduje się w szpitalu? Tego dopiero się dowiemy, jednak fani mają nadzieję, że zobaczą bohaterkę całą i zdrową. A czego Sadie Sink chciałaby dla swojej bohaterki? Przypomnijmy jej wypowiedź.
— Biedna Max – kto wie [co z nią będzie]? Na pewno nie jest w stanie zdążyć na piątkową randkę w kinie. Wiele wisi w powietrzu. Ale po tym całym doświadczeniu, prawdopodobnie nauczyła się wiele o wartości trzymania ludzi blisko w swoim życiu. Widzimy mały przebłysk tego w 9.odcinku, kiedy zgadza się na randkę w kinie. Czuć, że jest jakby gotowa wpuścić ludzi z powrotem do swojego życia, uzdrowić się i ruszyć dalej od wszystkiego. Niestety, to zostało przerwane. Ale chciałabym zobaczyć, jak idzie z tym dalej i jest w miejscu, gdzie znów jest w pełni sobą.
Tymczasem w komentarzach nie brakuje także nawoływania do bojkotu 5. sezonu "Stranger Things" – a powodem są kontrowersyjne wypowiedzi Noaha Schnappa na temat Izraela i Palestyny.