Ta gwiazda serialu "Awatar: Ostatni władca wiatru" jest z Polski. "Mówię płynnie po polsku i po chińsku"
Karol Urbański
27 lutego 2024, 15:02
"Awatar: Ostatni władca wiatru" (Fot. Netflix)
Maria – lub, jak kto woli, Marysia – Zhang gra Suki w serialu "Awatar: Ostatni władca wiatru". Choć aktorka wychowała się i dorastała w Pekinie, urodziła się w Polsce. W jednym z wywiadów opowiedziała o swoich korzeniach.
Maria – lub, jak kto woli, Marysia – Zhang gra Suki w serialu "Awatar: Ostatni władca wiatru". Choć aktorka wychowała się i dorastała w Pekinie, urodziła się w Polsce. W jednym z wywiadów opowiedziała o swoich korzeniach.
Jedną z gwiazd serialu "Awatar: Ostatni władca wiatru" jest Maria Zhang wcielająca się w rolę Suki, przywódczyni jednej z drużyn wojowniczek Kyoshi na Wyspie Kyoshi należącej do Królestwa Ziemi. Co ciekawe, aktorka urodziła się w Polsce i płynnie mówi w naszym języku.
Awatar: Ostatni władca wiatru – polska aktorka w serialu
O swoim pochodzeniu Zhang opowiedziała w rozmowie z serwisem Mixed Asian Media. Aktorka urodziła się w 1999 roku w Krakowie, a jej matka jest Polką. Jak przyznała w wywiadzie, choć rok po narodzinach przeprowadziła się z rodzicami do Pekinu, to czuje się w połowie Polką, a w połowie Chinką (a żeby było ciekawiej, na studia wyjechała do Kalifornii, gdzie spotkała więcej osób o mieszanym pochodzeniu).
— Jestem w połowie Polką, w połowie Chinką. Moja mama jest Polką, mój tata jest Chińczykiem i dorastałam w domu, w którym moi rodzice mówili do siebie po rosyjsku (ja mówiłam po polsku do mamy, a po chińsku do taty), więc była to cała mieszanka języków i kultur. (…) Dorastałam głównie w Pekinie, gdzie byłam praktycznie postrzegana jako cudzoziemka, mimo że czułam się tak samo Chinką jak inni. Pojawiała się myśl "nie jestem wystarczająco chińska" lub "wystarczająco polska", kiedy przyjeżdżałam do Polski. Ludzie pytali: "Jesteś w pełni Azjatką, prawda?". Nie. Mówię płynnie po polsku i po chińsku.
Co ciekawe, nasz kraj jest stałą destynacją wakacyjną Zhang. W rozmowie aktorka przyznała, że regularnie odwiedza swą rodzinę na polskiej wsi i to właśnie tutaj zaczęła stawiać swoje pierwsze kroki w aktorstwie.
— Moja babcia zauważyła wycinek z gazety z ogłoszeniem dla młodych aktorów, którzy chcieliby wziąć udział w przedstawieniu miejscowego teatru amatorskiego. Wystawiali "Alicję w Krainie Czarów", a ja pomyślałam, że muszę to zrobić. Skończyło się na tym, że wracałam do Polski każdego lata, tylko po to, by być częścią tej grupy teatralnej. To było jak magia, ponieważ było to pośrodku niczego na polskiej wsi. Biegaliśmy po trawie, wkładając nasze serca i dusze w tygodnie prób, aby stworzyć ten wyimaginowany świat.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o kulisach serialu Netfliksa, sprawdźcie, jak powstawały efekty specjalne w "Awatarze". Przeczytajcie też naszą recenzję serialu Awatar: Ostatni władca wiatru. Możecie także dowiedzieć się, czemu twórcy oryginału opuścili projekt Netfliksa.