Czy "Szōgun" to serial oparty na prawdziwej historii? Kim tak naprawdę był John Blackthorne?
Karol Urbański
28 lutego 2024, 15:02
"Szōgun" (Fot. FX)
"Szōgun" już robi furorę na Disney+, a część widzów zastanawia się, czy ta niesamowita historia wydarzyła się naprawdę. Sprawdźcie, jakie były jej inspiracje i kim był John Blackthorne. Uwaga na historyczne spoilery.
"Szōgun" już robi furorę na Disney+, a część widzów zastanawia się, czy ta niesamowita historia wydarzyła się naprawdę. Sprawdźcie, jakie były jej inspiracje i kim był John Blackthorne. Uwaga na historyczne spoilery.
"Szōgun" to druga – po niesamowicie popularnym serialu z lat 80. – adaptacja bestsellerowej powieści historycznej Jamesa Clavella z 1975 roku. Czy opowieść zawarta w tych dziełach to jednak prawdziwa historia? Czy John Blackthorne żył naprawdę?
Szōgun – czy to prawdziwa historia? Inspiracje serialu
Rozgrywający się w 1600 roku "Szōgun" podąża za losami angielskiego nawigatora Johna Blackthorne'a (Cosmo Jarvis), kiedy ten przybywa do wybrzeża Japonii. Z czasem bohater nawiązuje niespodziewany sojusz z lordem Yoshiim Toranagą (Hiroyuki Sanada), na którego życie czyhają wrogowie z Rady Regentów. Ich losy wiążą się z tłumaczką z legendarnego rodu, Todą Mariko (Anna Sawai).
Czy to wszystko wydarzyło się naprawdę? Nie, "Szōgun" jest dziełem fikcji, które powstało w głowie Clavella. Niemniej pisarz inspirował się prawdziwymi wydarzeniami z historii Japonii, a każda z opisywanych przez niego postaci pierwszoplanowych ma swój odpowiednik w rzeczywistości (za We Got This Covered).
John Blackthorne to tak naprawdę William Adams – pierwszy Anglik, który dotarł do Japonii. Przez dekadę po przybyciu Adams nie miał prawa opuścić kraju. Początkowo uwięziony za piractwo, został ostatecznie przyjęty przez Tokugawę Leyasu (inspirację stojącą za postacią Toranagi) i zaczął uczyć Japończyków zachodnich technik budowy statków, został dyplomatą między Holendrami a Japończykami i otrzymał nawet dwa miecze oznaczające autorytet samuraja. Kiedy ostatecznie pozwolono mu opuścić Japonię, zdecydował się tam zostać z własnej, nieprzymuszonej woli.
Decider zauważa, że wspomniany Ieyasu Tokugawa (czyli ekranowy Toranaga) był przebiegłym daimyō (tytuł władcy feudalnego), który żył w latach 1543-1616. Marzący o zjednoczonej Japonii Tokugawa ostatecznie przechytrzył swoich wrogów, by ustanowić okres Edo, w którym rzeczywistą władzę sprawowali sioguni z rodu Tokugawa.
Podobnie sytuacja przedstawia się w przypadku japońsko-portugalskiej tłumaczki, Tody Mariko przez chrześcijan nazywanej w serialu również lady Marią. Jej wątek został z kolei zaczerpnięty z historii kobiety zwanej Hosokawa Gracia. Podobnie jak Mariko, ona również przyjęła religię katolicką i pochodziła z wpływowej rodziny, jednak sugerujemy, by nie zagłębiać się bardziej w jej historię z powodu spoilerów.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o kulisach serialu, sprawdźcie, jak twórcy "Szōguna" oddali autentyczność Japonii końca XVI wieku. Jeśli z kolei interesuje was, co o projekcie sądzi Serialowa, przeczytajcie nasz tekst: Szōgun – recenzja serialu.