Czy Maciej Musiał w serialu "Kiedy ślub?" gra samego siebie? "Nie mogłem nie przyjąć tej roli" – mówi aktor
Karolina Noga
1 marca 2024, 15:13
"Kiedy ślub?" (Fot. CANAL+)
Maciej Musiał w serialu "Kiedy ślub?" wciela się w popularnego młodego aktora Marka Lipkę. W rozmowie z Serialową zdradził, czemu nie mógł nie przyjąć tej roli i ile ma wspólnego ze swoją przerysowaną postacią.
Maciej Musiał w serialu "Kiedy ślub?" wciela się w popularnego młodego aktora Marka Lipkę. W rozmowie z Serialową zdradził, czemu nie mógł nie przyjąć tej roli i ile ma wspólnego ze swoją przerysowaną postacią.
Na CANAL+ możecie obejrzeć już pięć odcinków polskiego komediodramatu "Kiedy ślub?". W serialu obok odtwórców głównych ról Marii Dębskiej ("Powrót") i Eryka Kulma jr. ("Filip"), oglądamy m.in. Macieja Musiała ("1899"), który w rozmowie z Serialową zdradził, na ile może utożsamić się z granym przez siebie Markiem Lipką.
Kiedy ślub? – czy Maciej Musiał gra samego siebie?
W 5. odcinku "Kiedy ślub?" oglądamy, jak Marek Lipko spędza czas z serialową Wandą i – wbrew pozorom – świetnie się razem bawią, podczas gdy my możemy podziwiać wystrój jego mieszkania. Postać Lipki to dość specyficzne spojrzenie na świat młodych polskich celebrytów, do których należy także Maciej Musiał. Zapytaliśmy więc aktora, jak spodobała mu się tak przerysowana postać i ile ma z nią wspólnego.
— Marek Lipko jest aktorem, jest gościem, który gra od dziecka. Myślę, że jest narcyzem, jest pyszny, ma potężne ego, w swoim domu ma obrazy ze swoją twarzą, swoje rzeźby. [Ja] jestem pyszny, ale chyba nie aż tak. On jest "podkręcony" dramaturgicznie, więc myślę, że mamy wspólną historię obecności w mediach od dziecka, kilka rzeczy na pewno nas różni. Ale lubię tę postać, on jest fajny. Szczególnie w tym naszym serialowym świecie, gdzie ludzie mają problemy z podjęciem decyzji, on doskonale wie, czego chce, realizuje swoje plany, nie boi się, jest odważny. Myślę, że jest dobrą przygodą na trajektorii życia Wandy.
Podczas rozmowy dowiedzieliśmy się także, że rola Marka Lipki była napisana z myślą u Musiale. Producent Michał Kwieciński osobiście do niego zadzwonił i przedstawił propozycję zagrania w serialu "Kiedy ślub?".
— Zadzwonił do mnie producent, Michał Kwieciński, który powiedział, że jest rola, która nazywa się "Maciej Nusiał", no i nie mam prawa tego nie zrobić. Jak Michał tak mówi, to znaczy, że lepiej to zrobić. No i jest fun, [to] jest fajna rola, jest ciekawa, jest "jakaś", jest soczysta, szeroka. Trochę się stresowałem, bo [Marek] jest szeroko napisaną postacią, ale fajnie jest się zmierzyć z czymś takim.
Kiedy ślub? – Maciej Musiał zdradza, co wniósł do roli
Maciej Musiał tak jak Marek Lipko pojawia się przed kamerami od dziecka. I to przede wszystkim dlatego aktor był w stanie pod pewnymi względami utożsamić się ze swoim przesadzonym na maksa bohaterem i wnieść do postaci prywatne doświadczenia.
— Ja funkcjonowałem od dziecka w tym świecie, więc jestem jakimś "kuferkiem zbioru doświadczeń". Samo to, że on jest aktorem popularnego, artystycznego teatru w Warszawie – znam te klimaty, znam ludzi stamtąd. Te wszystkie interakcje, te wszystkie rozmowy, moje kompleksy czy komentarze w moim kierunku, czy też komentarze w tamtą stronę. Tylko ja jestem człowiekiem trochę bardziej intuicyjnym, jeśli chodzi o aktorstwo. Nie określam sobie na papierze: "to było z tego, to z tego", tylko jestem jakimś zbiorem i to się jakoś później krystalizuje.
Aktor nie ukrywa, że na planie był w pewnym sensie outsiderem, ponieważ pojawił się w dwudziestym dniu zdjęciowym, ekipa miała już swoje wewnętrzne żarty, a on był trochę z boku. Niemniej bardzo miło wspomina współpracę z całą obsadą, zwłaszcza z Erykiem Kulmem jr., który w serialu gra Tośka.
— Fajnie, pogadaliśmy trochę z Erykiem, też o naszych prywatnych doświadczeniach. Eryk jest bardzo śmieszny, czas przy nim leci szybko, jest miło i jest bardzo jasną postacią. Podziwiałem go w tym, jak prowadzi tę postać, jak dużo potrafi wnieść od siebie i ile własnej tożsamości przekazuje tej postaci. To jest bardzo imponujące.
Więcej naszych rozmów znajdziecie na kanale Serialowej na YouTube – dajcie nam suba, a na pewno nie przegapicie nowych materiałów wideo. Możecie m.in. poznać sekrety skasowanego "1899" i sprawdzić, jak kręcono sceny seksu do "Kiedy ślub?".