Czy w "Nowej konstelacji" zadziałał efekt Mandeli? O co tak naprawdę chodzi ze wspomnieniami Jo?
Karol Urbański
3 marca 2024, 15:03
"Nowa konstelacja" (Fot. Apple TV+)
"Nowa konstelacja" skrywa wiele tajemnic. Czy wyjaśnieniem największej z nich jest popularny efekt Mandeli? Sprawdźcie intrygującą teorię na temat fabuły serialu science fiction od Apple TV+. Uwaga na spoilery.
"Nowa konstelacja" skrywa wiele tajemnic. Czy wyjaśnieniem największej z nich jest popularny efekt Mandeli? Sprawdźcie intrygującą teorię na temat fabuły serialu science fiction od Apple TV+. Uwaga na spoilery.
Twórcy serialu "Nowa konstelacja" skrupulatnie konstruują fabułę i nie kwapią się, by wyjaśnić nam tajemnice zawarte w opowieści. Po internecie krąży jednak intrygująca teoria wiążąca serial z tzw. efektem Mandeli. Sprawdźcie, czy ma to sens.
Nowa konstelacja – czy w serialu chodzi o efekt Mandeli?
W 4. odcinku "Nowej konstelacji" Jo (Noomi Rapace) wraca z kosmosu na Ziemię. Kiedy protagonistka powraca do domu, wszystko wokół – włącznie z otoczeniem i relacjami rodzinnymi – wydaje jej się obce. Pozostali bohaterowie sugerują, że długotrwałe podróże kosmiczne odbiły się na jej zdrowiu psychicznym.
Jednak im bardziej Jo odkrywa otaczający ją świat i próbuje znaleźć odpowiedzi na tajemnicze rozbieżności w swojej pamięci, tym bardziej zdaje sobie sprawę, że jej rzeczywistość nie jest tym, czym się wydaje. Zdaniem Screen Rantu może łączyć się to z teorią spiskową związaną z efektem Mandeli. Jest to o tyle intrygujące, że nazwisko Nelsona Mandeli zostaje wspomniane w tym odcinku.
Efekt Mandeli to zjawisko polegające na tym, że dana osoba bądź wręcz grupa osób wydaje się pamiętać coś inaczej, niż miało to miejsce w rzeczywistości. Nazwa wzięła się stąd, że znaczna część osób żyła w przekonaniu, iż Nelson Mandela, południowoafrykański działacz na rzecz praw człowieka, zmarł w więzieniu w latach 80., podczas gdy faktycznie odszedł w 2013 roku.
Chociaż istnieje wiele wyjaśnień zjawiska – w tym luki w ludzkiej pamięci lub częsta ekspozycja na błędne informacje – jedna z teorii spiskowych sugeruje, że efekt Mandeli wynika z tego, że ludzie sięgają do wspomnień z alternatywnego wszechświata.
Być może to właśnie efekt takiego działania odczuwa Jo po powrocie na Ziemię. Dla przykładu, zanim wyruszyła w kosmos, bohaterka pamięta, że kolor jej samochodu był czerwony, ale po powrocie znajduje przed swoim domem niebieskie auto. W innej scenie z 4. odcinka Jo mówi swojemu terapeucie, że znalazła pianino w swoim domu, ale nie wie, jak na nim grać. Chwilę później widzimy, jak jej postać zaczyna go używać, bez problemu czytając nuty.
Zgodnie ze związaną z efektem Mandeli teorią o istnieniu alternatywnych rzeczywistości przytoczone sceny pokazują, że Jo znajduje się gdzieś w granicznej przestrzeni między dwoma światami, gdzie wspomnienia z jej dwóch równoległych żyć zaczynają się zbiegać. Ale to nie wszystko, co można było wyczytać z 4. odcinka. "Nowa konstelacja" odniosła się także do popularnego kota Schrödingera.