Co dokładnie wydarzyło się w zaskakującym finale "Nowej konstelacji"? Wyjaśniamy zakończenie 1. serii
Karol Urbański
29 marca 2024, 15:13
"Nowa konstelacja" (Fot. Apple TV+)
1. sezon "Nowej konstelacji" zakończył się w szokującym stylu. Co stało się w ostatnim odcinku z Jo i Alice? Co oznacza ostatnia scena i jaki związek ma z tym Walia? Sprawdźcie wyjaśnienie finału. Spoilery w dalszej części.
1. sezon "Nowej konstelacji" zakończył się w szokującym stylu. Co stało się w ostatnim odcinku z Jo i Alice? Co oznacza ostatnia scena i jaki związek ma z tym Walia? Sprawdźcie wyjaśnienie finału. Spoilery w dalszej części.
Na ostatniej prostej "Nowa konstelacja" okazała się widowiskiem, w którym nie zabrakło twistów i cliffhangerów. Co właściwie wydarzyło się w finale 1. sezonu thrillera science fiction Apple TV+? W tym tekście wyjaśniamy najważniejsze wydarzenia z ostatniego odcinka, który potwierdził istnienie dwóch rzeczywistości w serialu.
Nowa konstelacja – co wydarzyło się w finale? Wyjaśnienie
W finale 1. sezonu serialu "Nowa konstelacja" widzimy, jak osadzona w szpitalu psychiatrycznym z powodu rzekomego szaleństwa Jo (Noomi Rapace) zgadza się zacząć przyjmować leki, a tymczasem jej córka Alice (Rosie i Davina Coleman) akceptuje fakt, że jej ojciec nigdy nie uwierzy w historię o "dwóch Alice i dwóch Jo".
Bohaterki w rozmowie ze sobą przyznają, że potrzebują się nawzajem, i mówią, że spróbują żyć razem pomimo pochodzenia z dwóch odrębnych rzeczywistości. Z kolei w drugim wymiarze widzimy, jak druga Alice pogodziła się ze stratą matki. Dziewczynka mówi ojcu, że gdzieś tam istnieje inna Alice, która ma przy sobie jej mamę.
Ale czy "druga Alice" naprawdę straciła matkę? Czy w ostatniej scenie 1. sezonu "Nowej konstelacji" Jo, która nie wróciła z kosmosu, okazuje się tak naprawdę… żywa? Collider zauważa, że choć wydaje się, iż bohaterka odzyskuje świadomość, może okazać się, że "druga Jo" jest czymś w rodzaju zjawy na wzór martwego ciała Walii (Barbara Sukowa) – wersji Ireny Lysenko z drugiego wymiaru, która zmarła w kosmosie dekady temu.
Finał zasugerował, że Irena może mieć świadomość o istnieniu dwóch rzeczywistości, a szpital, w którym przebywała Jo (i drugi tajemniczy pacjent, który okazał się być pierwszym człowiekiem w kosmosie), był wykorzystywany, by zatuszować spisek. Z drugiej strony dyrektorka Roskosmosu może wierzyć w istnienie choroby wywołującej szaleństwo wśród astronautów. W ostatniej scenie z jej udziałem widzimy, jak pisze maila do astronautów z pytaniem o podejrzane objawy po powrocie z kosmosu.
Odpowiedzi na zawarte wyżej domniemania powinniśmy poznać w potencjalnej kontynuacji serialu. Jakie są szanse, że takowa powstanie? Sprawdźcie odpowiedź twórcy na pytanie, czy będzie 2. sezon "Nowej konstelacji". A co o produkcji Apple TV+ sądzi Serialowa? Sprawdźcie nasz tekst: Nowa konstelacja – recenzja serialu.