W "The Affair" wymuszano sceny seksu? Dominic West po latach wspiera Ruth Wilson: "Miała rację"
Karolina Noga
22 kwietnia 2024, 13:43
"The Affair" (Fot. Showtime)
Kilka lat temu media obiegła informacje o niepokojących praktykach na planie "The Affair", które doprowadziły do odejścia Ruth Wilson. Milczenie przerwał Dominic West, który poparł aktorkę.
Kilka lat temu media obiegła informacje o niepokojących praktykach na planie "The Affair", które doprowadziły do odejścia Ruth Wilson. Milczenie przerwał Dominic West, który poparł aktorkę.
Cztery lata temu na światło dzienne zaczęły wypływać informacje o odejściu Ruth Wilson, czyli serialowej Alison, z "The Affair", czego powodem miało być wymuszanie scen seksu przez produkcję. Teraz Dominic West przyznał, że koleżanka z planu miała rację co do sytuacji na planie.
The Affair – Dominic West wspiera po latach Ruth Wilson
W 2018 roku Ruth Wilson odeszła z "The Affair" przed finałowym sezonem, sugerując w mediach, że stoi za tym "większa historia". W grudniu 2019 roku pojawiły się z kolei oskarżenia pod adresem showrunnerki "The Affair". Sarah Treem miała wymuszać na aktorach sceny seksu. W 2020 roku w rozmowie z "The New York Times" Wilson przyznała, że były rzeczy, które sprawiały, że nie czuła się bezpiecznie na planie. Aktorka nie powiedziała dokładnie, w czym rzecz, ponieważ prawdopodobnie grożą jej kary finansowe za złamanie NDA, jednak nietrudno jest powiązać oba tematy.
Po latach milczenie na ten temat przerwał Dominic West, który w rozmowie z brytyjskim "The Times" (za Deadline] nie drążył tematu, ale wsparł Wilson.
— Dużo o tym rozmawialiśmy i sądzę, że tego doświadczyłem. Nie za bardzo lubię o tym mówić, ale (…) tak, wszystko, co powiedziała Ruth, jest absolutnie słuszne.
Dominic West Supports Co-Star: "Ruth Wilson Was Right About 'The Affair'" https://t.co/JJaGQbuQKn
— Deadline Hollywood (@DEADLINE) April 21, 2024
Według doniesień showrunnerka "The Affair" Sarah Treem miała wymuszać na aktorach sceny seksu, także wtedy, kiedy nie czuli się z tym komfortowo i nie byli do tego zobligowani kontraktem.
— Co ważne, mogę powiedzieć, że nie milczałam. Zabrałam głos. Broniłam się. Była sytuacja w "The Affair", w której sprawy nie wyglądały właściwie, i ja sobie z tym poradziłam i dałam radę się obronić. To było przed #MeToo i przed Harveyem Weinsteinem – a jednak moje instynkty były bardzo klarowne i silne, jeśli chodzi o to, co było nie tak, co się działo i dlaczego nie czułam się bezpiecznie – mówiła w 2022 roku Wilson.
Ruth Wilson przyznała, że miała problem w "The Affair" m.in. z agresywną sceną seksu, w której Dominic West popychał ją na drzewo. Nie podobała jej się "gwałcicielska" wymowa tej sceny oraz to, że podczas scen seksu kamera skupiała się głównie na jej twarzy.