Dlaczego w finale "Szōguna" nie było scen, na które wszyscy czekali? Twórcy serialu mieli dobry powód

Karol Urbański
25 kwietnia 2024, 11:43
Za nami wielki finał "Szōguna". Choć wiele zapowiadało na to, że czeka nas otwarty konflikt między Toranagą a Ishido, wielkiej wojny ostatecznie się nie doczekaliśmy. Twórcy wyjaśniają swoją decyzję. Uwaga na spoilery.
Za nami wielki finał "Szōguna". Choć wiele zapowiadało na to, że czeka nas otwarty konflikt między Toranagą a Ishido, wielkiej wojny ostatecznie się nie doczekaliśmy. Twórcy wyjaśniają swoją decyzję. Uwaga na spoilery.
Wbrew pozorom finał serialu "Szōgun" nie ukazał nam sceny wojny między Toranagą (Hiroyuki Sanada) a Ishido (Takehiro Hira). Dlaczego twórcy zdecydowali się, by rozwiązać konflikt bez rozlewu krwi? Sprawdźcie ich argumentację.
Szōgun – czemu w finale nie było wojny? Wyjaśnienie
Showrunnerzy "Szōguna" – Justin Marks i Rachel Kondo – wzięli udział w wywiadzie z The Hollywood Reporter, gdzie opowiedzieli o finale serialu. W trakcie rozmowy wyjaśnili, dlaczego w ostatnim odcinku "odmówili" widzom sceny bitwy. Otóż ich decyzja wiąże się z chęcią oddania stylu narracji książki Jamesa Clavella, na podstawie której nakręcono "Szōguna" – w niej też wojny nie było.
— Myślę, że książka też nam tego odmawia. I to jest to, co naprawdę doceniam w książce, że nawet przewracając ostatnią stronę, zastanawiasz się: ale co z… [tą wielką wojną]? No i zdajesz sobie sprawę, że to nie ma znaczenia, jeśli naprawdę zrozumiałeś, czym jest ta historia. Ani przez sekundę w pokoju scenarzystów nigdy tak naprawdę nie powiedzieliśmy, że chcemy [nakręcić ostateczną bitwę]. Nie dlatego że nie mogliśmy sobie na to pozwolić – chociaż nie mogliśmy. Ale dlatego, że Clavell nie opowiadał tego rodzaju historii – zdradził Marks.

Jak widać, decyzja, by nie włączyć do finału "Szōguna" ostatecznej sceny bitewnej, polegała na tym, aby pozostać wiernym istocie historii. Kondo dodała, że pewna charakterystyczna kwestia wypowiadana przez Toranagę w serialu doskonale odzwierciedla całą sytuację wokół oczekiwań fanów na wojnę.
— To jest trochę jak ta kwestia Toranagi: "Dlaczego zawsze palą się do bitwy ci, którzy nigdy wcześniej w niej nie uczestniczyli?".
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o ostatnim odcinku hitowego serialu, koniecznie sprawdźcie nasze wyjaśnienie finału "Szōguna". A co może czekać nas dalej po zakończeniu serialu? Twórcy powiedzieli, że "Szōgun" nie wróci z 2. sezonem, ale zasugerowali, że byliby chętni na adaptację innej książki Jamesa Clavella.
Jeśli chcecie dowiedzieć się, co o ostatnim odcinku sądzi Serialowa, koniecznie przeczytajcie nasz tekst: Szōgun – recenzja finału.