Wasze hity i kity tygodnia. Które seriale wygrały?
Redakcja
24 marca 2013, 15:03
HITY TYGODNIA
W tym tygodniu Waszym hitem został najnowszy odcinek "Glee". Za nim "Chirurdzy" i pilot nowego serialu "Bates Motel".
1. "Glee" (4×17 – "Guilty Pleasures")
Marek: Wielowymiarowe przedstawienie postaci, w miarę sensownie splecione wątki i dobrze dobrane do tematu piosenki – to coś, od czego scenarzyści "Glee" zdążyli nas już odzwyczaić. A tu proszę, niespodzianka. Światło w tunelu – może z tego pieca będzie jeszcze chleb?
2. "Chirurdzy" (9×18 – "Idle Hands")
everyman: Choć początek odcinka tego nie zapowiadał (nieco drętwe żarty, które właściwie całkiem nieźle zobrazowały nerwową atmosferę wyczekiwania na to, co nowe w historii szpitala), było to znakomite spotkanie z "GA". W końcu mieliśmy przede wszystkim poruszające, ciekawe historie pacjentów, niezbyt rozwlekłe i dobrze poprowadzone wątki prywatne no i przede wszystkim Meredith, która w typowy dla siebie sposób odnajduje się w sytuacji przyszłej mamy. Po prostu wszystko świetnie zagrało i te 42 minuty, na które czekałem cały tydzień, były tego warte.
3. "Bates Motel" (1×01 – "First You Dream, Then You Die")
dako: Dom i motel "żywcem" wyjęte z "Psychozy", młody Norman, który wygląda jak młody Perkins, no i oczywiście rewelacyjna Vera Farmiga jako Norma. Zapowiada się fantastyczny serial, po takim 1. odcinku nie mogę się doczekać kolejnych!
"Castle" (5×17 – "Scared to Death")
loretta: Kolejny odcinek z nawiązaniem do znanych filmów, jednak było to bardzo ciekawie przedstawione. Chyba pierwszy raz nie mogę się tak bardzo doczekać nowego odcinka… ma być "Okno na podwórze". Gdybym mogła, to bym pogratulowała scenarzystom pomysłu. Podoba mi się ta "filmowa seria" Castle'a. Już 5. sezon, można by przypuszczać, że czas na wypalenie a tu patrzcie, nowy, świeży pomysł. Wciąż potrafią zaskoczyć.
"How I Met Your Mother" (8×19 – "The Fortress")
Parówka: Śmieszny i lekki odcinek. Najbardziej rozbawili mnie Marshall i Ted jako para. Było absurdalnie, ale do tego HIMYM już przyzwyczaiło. Najbardziej obawiam się przyszłego odcinka, gdzie tematem mają być podróże w czasie – tego chyba już zbyt wiele.
"Once Upon a Time" (2×17 – "Welcome to Storybrooke")
Snacks: Kolejny dobry odcinek! Ciekawie opowiedziana historia początków Storybrooke i Reginy (która w tym odcinku trochę chwyciła mnie za serce) oraz w miarę logiczne nawiązanie do teraźniejszości. Mam nadzieję że ostatnie dwa odcinki zwiastują kolejne na takim samym poziomie.
"The Walking Dead" (2×14 – "Prey")
dodod: Ostatnio kameralne, nastawione na rozwój postaci odcinki TWD wychodzą lepiej od tych, które ogólnie skupiają się na akcji. Tym razem przyszła kolej na Andreę i Gubernatora. Odcinek ujął mnie po pierwsze tym, że pierwszy raz od początku serii autentycznie zaczynam lubić Andreę, a po drugie – długą, ale trzymającą w napięciu i dobrze zrealizowaną sceną pościgu. No i ta końcówka.
"Justified" (4×11 – "Decoy")
jj72: Za to, że Crowderowie i Raylan byli kiedyś licealistami, którzy z "lekkim" rozrzewnieniem wspominają lądowanie astronauty w ich szkole! Za to, że snajperska potyczka nie musi być popisową serią strzałów z niebotycznych odległości, a równie dobrze rozmową o pisaniu powieści! Za to, że Bob był twardy! Gdyby ktoś chciał zwiedzać południowe stany USA, powinien uważać zdecydowanie na Harlan w Kentucky, gdzie nawet mężczyźni o aparycji ciepłej kluchy mogą okazać się niebezpiecznym gościem. Już nie wspominając o tamtejszych blond pięknościach, mającymi chyba niewiele wspólnego z eterycznymi aniołami.
"Girls" (2×10 – "Together")
dodod: Niespodziewany powiew optymizmu (i romantyzmu) w sezonie, który głównie opowiadał o (auto)destrukcji wszystkich bohaterów (może poza Charliem). Ciekawe to wszystko o tyle, że w przypadku Hannah i Marnie poniekąd wracamy do punktu wyjścia z odcinka 1×01, jednocześnie dając nam diametralnie inne otwarcie na następny sezon.
"Pamiętniki wampirów" (4×17 – "Because the Night")
hamster: Psychiczna wersja Eleny i Rebekah? Tak, jak najbardziej tak! Caroline, która wedle własnych słów zrobiła okropne rzeczy, więc stała się okropną osobą? Tak! Damon w latach 70. i piosenka "Psycho Killer"? Chcę tego więcej!
KIT TYGODNIA
Wasz kit tygodnia znów jest tylko jeden – i znów ten sam.
"Pretty Little Liars" (3×24 – "A dAngerous gAme")
Ola: W następnym sezonie Kłamczuchy chyba będą zmagać się nie tylko z A, ale chyba też B, C itd. Serial zawsze był nielogiczny, jednak w tym odcinku Marlenka przeszła samą siebie.