Platforma Max zapowiada polski serial "Przesmyk". Szpiedzy w Suwałkach i reżyser "Króla" za sterami
Karolina Noga
6 maja 2024, 13:02
"Przesmyk" (Fot. HBO Max)
Wojna hybrydowa, szpiedzy i zaplątana w to bohaterka – to wszystko i wiele więcej czeka nas w polskim serialu "Przesmyk" platformy Max. Co wiemy o produkcji?
Wojna hybrydowa, szpiedzy i zaplątana w to bohaterka – to wszystko i wiele więcej czeka nas w polskim serialu "Przesmyk" platformy Max. Co wiemy o produkcji?
Platforma Max zapowiedziała polski serial oryginalny "Przesmyk". Reżyserem serialu jest Jan P. Matuszyński, który odpowiadał za takie hity jak "Król", czy "Ostatnia rodzina". Z kolei główną rolę zagra Lena Góra ("Imago"). Co wiemy o nowej produkcji?
Przesmyk – Max zapowiada polski serial. O czym będzie?
"Przesmyk" zapowiadany jest jako trzymający w napięciu thriller szpiegowski, który zagłębi się w świat współczesnego szpiegostwa podczas rodzącego się konfliktu i niepokojów międzynarodowych. Akcja serialu rozgrywa się w 2021 roku, kiedy to wzmaga się działalność Rosji na wschodniej flance NATO i nasila się wojna hybrydowa.
Produkcja maluje obraz tajnego świata, jednocześnie pokazując osobiste zmagania bohaterki uwikłanej w sieć tajnych służb. W serialu "Przesmyk" poznamy historię Ewy Oginiec, która chce odejść ze służb specjalnych i rozpocząć nowe życie. Niestety, jej partner znika po tym, jak zostaje zdemaskowany przez rosyjski wywiad.
Tytuł serialu nawiązuje do prawdziwego miejsca zwanego przesmykiem suwalskim. Jest to pograniczny rejon w pobliżu Suwałk, gdzie stykają się Polska, Litwa, Rosja i Białoruś. Przesmyk suwalski łączy terytorium państw bałtyckich z Polską i pozostałymi państwami NATO, a jednocześnie rozdziela rosyjski obwód królewiecki i Białoruś. Ze względu na swoje położenie jest to strategiczne miejsce zarówno dla Rosji, jak i dla państw NATO – a także potencjalny punkt zapalny.
Zdjęcia do serialu "Przesmyk" trwają od marca. Na ten moment nie podano, kogo jeszcze zobaczymy w obsadzie ani na kiedy zaplanowano premierę.
Informacja o nowej produkcji jest o tyle ciekawa, że w lipcu 2022 roku HBO Max ogłosiło, iż rezygnuje z produkcji polskich seriali – i nie tylko. Poinformowano, że platforma wstrzymuje się z produkowaniem seriali w większości Europy, tj. w krajach skandynawskich, Holandii, Turcji, a także w Europie Środkowo-Wschodniej. Wyjątkiem okazała się "Odwilż", której 2. sezon zobaczymy jeszcze w tym roku.