3. sezon "Bridgertonów" zachwyci scenami seksu? Gwiazdy zdradzają nieoczekiwany sekret zza kulis
Karolina Noga
7 maja 2024, 13:02
"Bridgertonowie" (Fot. Netflix)
3. sezon "Bridgertonów" zbliża się wielkimi krokami, a fani nie mogą doczekać się, by zobaczyć pikantne sceny z udziałem Colina i Penelope. Tymczasem gwiazdy zdradziły nietypowy sekret zza kulis scen seksu.
3. sezon "Bridgertonów" zbliża się wielkimi krokami, a fani nie mogą doczekać się, by zobaczyć pikantne sceny z udziałem Colina i Penelope. Tymczasem gwiazdy zdradziły nietypowy sekret zza kulis scen seksu.
Podobnie jak oba poprzednie, 3. sezon "Bridgertonów" będzie bardzo namiętny – do tego stopnia, że rodzice Nicoli Coughlan dostaną specjalną wersję, bez najbardziej pikantnych momentów. Widzowie wprost nie mogą się doczekać nowego romansu, a jego bohaterowie, Nicola Coughlan i Luke Newton, zdradzili nietypowy sekret zza kulis.
Bridgertonowie sezon 3 – sekret zza kulis scen seksu
Luke Newton i Nicola Coughlan promują 3. sezon "Bridgertonów", a w rozmowie z serwisem E! News opowiedzieli co nieco o kręceniu gorących scen. Jak zdradzili, chemia pomiędzy nimi była naturalna – aktorzy nie tylko się przyjaźnią, ale też tańczą razem od pięciu lat, a długa znajomość sprawiła, że przejście postaci Pen i Colina od przyjaźni do kochanków nie sprawiło im trudności.
Luke Newton: To było naturalne. Nie musieliśmy robić nic, by to rozpalić. To było trochę tak, jakby te postacie docierały tam przez długi czas – mówiono o Colinie i Pen jako o wolno rozkręcającym się romansie – ale tak naprawdę, kiedy tam dotarliśmy…
Nicola Coughlan: Po prostu poszliśmy na całość. Przez pierwsze dwa sezony musieliśmy trochę powstrzymywać chemię. A potem, gdy byliśmy gotowi ją uwolnić, powiedzieliśmy sobie: proszę bardzo! (…) Właściwie to jesteśmy partnerami tanecznymi od pięciu lat, więc mieliśmy pewien poziom komfortu fizycznego, co naprawdę pomaga.
Fani książek doskonale wiedzą, jak gorące i pełne pasji są sceny seksu bohaterów. Branża zna przypadki, w których granie takich momentów wprowadza niezręczność i niszczy przyjaźń aktorów, ale zarówno Newton jak i Coughlan zapewniają, że w ich przypadku to nie miało miejsca.
— Można by pomyśleć, że kręcenie takiej sceny z kimś, kto jest przyjacielem, kto jest twoim przyjacielem od około czterech lat – razem dorastaliśmy w tych rolach – będzie zniechęcającym doświadczeniem, ale w rzeczywistości to dodawało otuchy. Czuliśmy, że to naprawdę bezpieczna przestrzeń do odkrywania tych scen i znajdowania nowych i interesujących sposobów – wiecie, serial jest znany z gorących scen, więc chcieliśmy naprawdę dobrze ująć historię miłosną Colina i Pen. A do tego humor i wszystkie te różne gatunki, które odzwierciedla ich związek – dodał Luke Newton.
W oczekiwaniu na 3. sezon "Bridgertonów" możecie przeczytać, skąd czerpano inspirację do przemiany Penelope oraz jakie rady dali poprzednicy Luke'owi Newtonowi. Sprawdźcie także jak zmienią się "Bridgertonowie" w 3. sezonie i co będzie wyróżniać nowe odcinki.