Ta miejscówka powróci w 5. sezonie "Stranger Things". Czy okaże się kluczem do uratowania Max?

Zdjęcia do 5. sezonu "Stranger Things" trwają, a skończyć się mają dopiero wraz z końcem roku. Tymczasem do sieci wyciekły nowe fotki zza kulis, na których możemy zobaczyć miejscówkę z 4. sezonu. Co to oznacza?

Stranger Things sezon 5 – powrót do domu Creela

Konto na X (Twitter) o adekwatnej nazwie Stranger Things Spoilers poinformowało, że obsada 5. sezonu wkrótce rozpocznie zdjęcia w domu Creela, jednej z kluczowych lokacji z 4. sezonu "Stranger Things". Przed charakterystycznym budynkiem pojawiły się ciężarówki produkcyjne, rekwizyty i sprzęt. A co dokładnie będzie tam kręcone? 

Filming Update: The cast of #StrangerThings5 will soon begin filming at the Creel House set!

Props, production trucks, and more equipment have arrived at the set. pic.twitter.com/oejHPUyF9P

— Stranger Things Spoilers (@SThingsSpoilers) May 22, 2024

Jak zauważa Screen Rant, powrót do upiornej miejscówki może okazać się kluczowy do uratowania Max (Sadie Sink). Przypomnijmy, że w finale 4. sezonu bohaterka przeżyła masakrę Vecny, chociaż ze starcia nie wyszła bez szwanku – leży w szpitalu w śpiączce, a prognozy nie są najlepsze. Być może bohaterowie udadzą się do domu Creela, by poznać odpowiedź na pytanie, co dokładnie stało się z Max i poszukać wskazówek, jak można jej pomóc w momencie, gdy lekarze nie mogą wiele zrobić. 

Przypomnijmy, że Caleb McLaughlin zasugerował, że Lucas będzie chciał zemścić się na potworze za to, co spotkało Max. W finałowych odcinkach 4. sezonu ta dwójka ponownie się do siebie zbliżyła i pewne jest, że dziewczyna nie jest obojętna Lucasowi.

— Osobiście bardzo chciałbym, aby Lucas miał w tym sezonie wątek zemsty. Widzieliście, jak naprawdę przez coś przechodził, i chciałbym, żeby miał pretensje do świata. [Biorąc pod uwagę] gdzie zostawiliśmy Lucasa, nie sądzę, że w 5. sezonie będzie robił pajacyki i skakał w powietrzu na zasadzie: tak, wszystko gra! To "Stranger Things!"

Co jeszcze czeka nas w finałowym sezonie? Nowe oficjalne zdjęcie zza kulis sugeruje, że Steve'a nie czeka happy end, przynajmniej nie w miłości. W oczekiwaniu na nowe informacje możecie także poznać opis otwierającej sceny.