Gwiazdor "Trzynastu powodów" porzucił aktorstwo. Teraz wyjaśnia, czemu nie chce już do tego wracać
Karolina Noga
28 maja 2024, 13:02
Po sukcesie serialu "Trzynaście powodów" mogłoby się wydawać, że grający w nim aktorzy mają otwarte drzwi do wielkiej kariery – tymczasem Dylan Minnette zrezygnował z tej szansy. Dlaczego?
Po sukcesie serialu "Trzynaście powodów" mogłoby się wydawać, że grający w nim aktorzy mają otwarte drzwi do wielkiej kariery – tymczasem Dylan Minnette zrezygnował z tej szansy. Dlaczego?
"Trzynaście powodów" wywołało kilka lat temu duży szał na Netfliksie, a popularność sprawiła, że serial doczekał się aż czterech sezonów. Wcielający się w głównego bohatera Dylan Minnette wydawał się mieć przed sobą niezłą karierę – ale usunął się w cień i obecnie w niczym nie gra. Co się stało?
Trzynaście powodów – Dylan Minnette rzucił aktorstwo
Dylan Minnette wcielał się w rolę Claya przez cztery sezony serialu, a później oglądaliśmy go m.in. w serialu "Zepsuta krew" czy takich filmach jak "Nie oddychaj", "Gęsia skórka" i "Krzyk V". Od dwóch lat aktor nie zagrał w niczym nowym i skupił się na karierze muzycznej w zespole Wallows – skąd decyzja o porzuceniu aktorstwa?
— Miałem szczęście, że odniosłem sukces w [aktorstwie]. Grałem w [serialu] "Trzynaście powodów", który był naprawdę popularny i zdecydowanie był to szczyt tego, co osiągnąłem w aktorstwie. Ale zaczęło mi to trochę przypominać pracę. I byłem w bardzo szczęśliwym położeniu – zawsze było to dla mnie fajne, zawsze było naprawdę inspirujące, ale potem zaczęło mi przypominać zwykłą pracę – zdradził podczas wizyty w "Zach Sang Show" (za The Hollywood Reporter).
Na ten moment Minnette pragnie skupić się na zespole, w którym jest jest wokalistą i gitarzystą. Podkreślił, że on i jego koledzy z zespołu – Braeden Lemasters i Cole Preston – bardzo poważnie podchodzą do swojej muzyki i chcą przetestować granice swoich możliwości.
— Czuję, że jestem teraz w sytuacji, w której mogę po prostu robić to przez jakiś czas i zajść najdalej, jak to możliwe. Jedynym sposobem, aby to się stało, jest włożenie w to 100 procent czasu i energii, potraktowanie to bardzo poważnie i pokazanie światu, że wszyscy traktujemy to bardzo poważnie. To jest prawdziwy zespół, będziemy robić to wszystko, co prawdziwe zespoły.
A czy Minnette wróci kiedyś do aktorstwa? Aktor wyznał, że ostatnio znowu czuje inspirację, by grać i nie wyklucza, że ponownie zobaczymy go na ekranie – jednak na pewno nie w najbliższej przyszłości.