Obrzydliwy tekst o 3. sezonie "Bridgertonów". Nicola Coughlan jest za gruba, by mogła być seksowna?
Karolina Noga
29 maja 2024, 10:01
"Bridgertonowie" (Fot. Netflix)
"Bridgertonowie" powrócili na nasze ekrany i chociaż widzowie oszaleli na punkcie Colina i Pen, to pewien popularny brytyjski tygodnik 3. sezon wykorzystał jako pretekst do plucia jadem – a fani są wściekli.
"Bridgertonowie" powrócili na nasze ekrany i chociaż widzowie oszaleli na punkcie Colina i Pen, to pewien popularny brytyjski tygodnik 3. sezon wykorzystał jako pretekst do plucia jadem – a fani są wściekli.
3. sezon "Bridgertonów" podąża tropem "od przyjaźni do miłości", opowiadając historię Penelope Featherington (Nicola Coughlan) i Colina Bridgertona (Luke Newton). Fani oszaleli, a hasztag #Polin trenduje na wielu portalach społecznościowych. Tymczasem jedna z dziennikarek mocno wkurzyła widzów, a wszystko przez obrzydliwy artykuł.
Bridgertonowie sezon 3 – body-shaming Nicoli Coughlan
Zoe Strimpel z szacownego brytyjskiego tygodnika "The Spectator" 24 maja opublikowała artykuł pt. "Bridgerton's Big Fantasy", którego głównym punktem jest teza, że nowe odcinki nie są tak dobre jak poprzednie, ponieważ "Nicola Coughlan jest gruba", więc w rozumieniu autorki nie ma ani trochę seksapilu. Jak czytamy w tekście:
Jedynym atrybutem fizycznym, który działa przeciwko uniwersalnemu kapitałowi erotycznemu w niemal każdym kontekście, jest bycie grubym. Ale oto w ten ciernisty gąszcz wkracza ten sezon "Bridgertonów", z pulchną Penelope (Nicola Coughlan) jako gwiazdą, która w końcu przyciąga czułe spojrzenie będącego perfekcyjną "dziesiątką" Colina Bridgertona, którego od dawna kochała i wspierała, wzdychając do niego z przyjacielskiego dystansu.
Sylwetka Penelope nie jest w żaden sposób nazwana w świecie "Bridgertonów", ale jej książkowa marginalność seksualna i pozorne przeznaczenie, jakim jest pozostanie na zawsze niekochaną przez Colina, jest wyraźnie jej wynikiem. Jej życie na pulchnych peryferiach tego, co smukłe i piękne, jest też paliwem napędowym dla jej (uwaga, spoiler) sekretnej tożsamości jako wszechmocnej plotkary lady Whistledown.
Strimpel pisze, że chociaż na Coughlan "miło się patrzy, gdy przechadza się po ogrodach", to jej zdaniem nie jest ani trochę seksowana, ze względu na swoją wagę. Autorka argumentuje to w taki oto sposób:
— Ale, czytelniku, ona nie jest seksowna i nie ma od tego ucieczki, o czym przypomniałam sobie niedawno, gdy pojawiła się na okładce "Harper's Bazaar" w bajecznym kreacji, która nadala nie zmieniła tego, że ona nie jest seksowna. Coughlan jest bardzo wartościową aktorką i można ją uwielbiać, ale po prostu nie jest wiarygodna jako przyjaciółka, która w ten sposób wpadłaby w oko przystojnemu, bogatemu arystokracie Colinowi Bridgertonowi.
Nie jest zgrabna – co nawet w Hollywood może działać jako seksowne – jest gruba. Nie ma nic złego w byciu grubą – nie jest to jakiś brak moralny – ale zamiłowanie do równości i różnorodności (i w tym przypadku dobre aktorstwo) po prostu nie wystarcza, aby gruba dziewczyna, która zdobywa księcia, była wiarygodna. W okrutnej wizualnej semantyce ekranu biedna pulchna Penelopa może być przeznaczona, by zdobyć swojego mężczyznę, ale czy zdobędzie publiczność? Sąd, drogi czytelniku, ogłosił swój wyrok.
Po publikacji artykułu fani "Bridgertonów" słusznie zaczęli krytykować Strimpler za jej słowa, które uwłaczają aktorce i pod przykrywką górnolotnych słów są jedynie body-shamingiem i znakiem fatfobii. Widzowie masowo zaczęli tweetować na ten temat, wyrażając swoje oburzenie i broniąc Coughlan, a sam artykuł konserwatywnego brytyjskiego tygodnika nazywając obrzydliwym.
The Spectator is a vile Tory rag that can f*ck off and should be shot into the sun, Nicola Coughlan is undeniably banging and a great actress, this fatphobic bullsh*t can truly do one. #BRIDGERTON pic.twitter.com/3eYJRuAM2R
— Liam H Dempsey (@LiamHDempsey) May 25, 2024
Wow. Just read the Spectator article about Bridgerton; it is SO toxic
And to see Nic commenting on a post that it rlly affected her & made her cry is horrible.
She is one of the best character actresses we have. Clearly this article is "Rage Baiting" but damn. It's so damaging— Anne. (@AnnieHH1987) May 28, 2024
What a disgusting load of garbage.
— David Presley (@presley_dave) May 28, 2024
Your article about Bridgerton's S3 female protagonist is disgusting and tasteless. Sad to see people with such foul discourses on your team.
— ✨Zoquette✨ (@AlixMaineRei) May 24, 2024
Tymczasem "Bridgertonowie" mają się świetnie i biją rekordy popularności, a sama Nicola Coughlan przyznała, że dalej w 3. sezonie będą rozbierane sceny, na które sama nalegała – także po to, aby pokazać środkowy palec osobom stosującym wobec niej body-shaming.