W 2. sezonie "Rodu smoka" Larysowi powinie się noga? Sprawdźcie, co takiego zdradził nam aktor

Karol Urbański
29 czerwca 2024, 17:02
Choć do tej pory Larys Strong wychodził obronną ręką ze swoich nieczystych zagrywek, w 2. sezonie "Rodu smoka" nie wszystko pójdzie mu gładko. Matthew Needham zdradził nam, co czeka jego postać w nadchodzącej serii.
Choć do tej pory Larys Strong wychodził obronną ręką ze swoich nieczystych zagrywek, w 2. sezonie "Rodu smoka" nie wszystko pójdzie mu gładko. Matthew Needham zdradził nam, co czeka jego postać w nadchodzącej serii.
W 2. sezonie serialu "Ród smoka" czeka nas wielka wojna domowa między rodem Targaryenów. Jednym z graczy, których walka – zamiast na polu bitwy – ma miejsce w zamkowych komnatach, jest Larys Strong. W rozmowie z Serialową grający tę postać Matthew Needham zapowiedział, co wydarzy się w jego wątku. Tym razem nie będzie ponoć tak kolorowo.
Ród smoka sezon 2 – co wydarzy się w wątku Larysa?
Serialowa spotkała się z gwiazdami serialu w Nowym Jorku, gdzie Needham zdradził, czego jeszcze możemy spodziewać się po wątku Larysa w 2. sezonie "Rodu smoka". Aktor zapowiedział, że nowa seria prequela "Gry o tron" to szansa, by zobaczyć nieco inną stronę Larysa. Podczas gdy w 1. sezonie widzieliśmy, jak bohater ten zawsze dostaje tego, czego chce, tym razem prędzej czy później "powinie mu się noga".
— Myślę, że w 1. sezonie widzieliśmy go zawsze dopiero po tym, jak zrobił coś haniebnego i nigdy tak naprawdę nie widzieliśmy, jak do tego doszedł. W pewnym sensie spotykaliśmy go po fakcie i było w nim coś takiego, że to było jak magiczny trik. Sądzę, że jego sztuczki są satysfakcjonujące dla serialu. Ale chciałoby się też zobaczyć, jak je robi, prawda?
Myślę, że w 2. sezonie zobaczymy, jak Larys robi te magiczne sztuczki, ale też jak będzie próbował i powinie mu się noga. I to jest to, na co naprawdę czekałem, że on ma przeszkody w tej serii i nie wszystko idzie po jego myśli. Musi nagle zmienić taktykę, dostosować się i improwizować. I myślę, że tylko wtedy, gdy ktoś napotyka przeszkody i musi zmienić swój plan, i szybko myśleć, można zobaczyć, z czego naprawdę jest zbudowany – w odróżnieniu od tego wszechpotężnego geniusza zła, któremu właśnie coś się udało zrobić.

W dalszej części wypowiedzi Needham ustosunkował się do kwestii swej osobistej sympatii względem Larysa. Jest to w końcu postać przebiegła i wiecznie knująca na korzyść swoją lub swych sojuszników, która w 1. sezonie dopuściła się kilku naprawdę "haniebnych" – jak sam określił to aktor – czynów. Co ciekawe, Needham zaznaczył, że w pewnym sensie nie ma wyboru, by z nim nie sympatyzować. "Kto to zrobi, jeśli nie ja?" – zapytał retorycznie odtwórca roli.
— To znaczy, ja [czuję wobec niego empatię], ale jestem do tego zmuszony. Chodzi mi o to, że jeśli ktokolwiek ma go polubić, to muszę to być ja. Wiesz, widzowie i tak uczłowieczają postać i zawsze mówią o uczłowieczaniu w kontekście pozytywnych aspektów postaci. Ale myślę, że uczłowieczanie postaci może być również negatywne. To część bycia człowiekiem. Nie wiem, dlaczego zawsze interpretuje się to jako coś pozytywnego.

Kontynuując swą wypowiedź, aktor stwierdził, że pierwotnie w 1. sezonie "Rodu smoka" obraz Larysa miał różnić się nieco od tego, który ostatecznie ujrzał światło dzienne w gotowej wersji serialu. Needham zdradził bowiem, że twórcy zdecydowali się na wycięcie sceny z jego udziałem, w której Larys daje się poznać z nieco innej strony.
— W 1. sezonie nakręciliśmy takie wprowadzenie [mowa o tych wyciętych scenach z Larysem], w którym on daje się poznać jako wzbudzający wiele współczucia, ale niestety nie trafiło to do serialu. Zawsze jednak miałem tę scenę w głowie, że jest w nim element współczucia i że przez całe życie był niedoceniany, dokuczano mu i znęcano się nad nim i musiał z tym dorastać. Wiesz, możesz patrzeć tylko przez te okna, które wam dajemy, a my wam ich nie daliśmy. Wiem, że one tam są, ale nie lubię też mówić widzom, co mają myśleć lub czuć. Myślę, że to od każdego zależy, do jakich wniosków dojdzie.
W rozmowie z Serialową Needham powiedział także, czy Larys jest zazdrosny o Alicent i jak postrzega jej romans – i trzeba przyznać, że zaskoczył nas tą odpowiedzią. A co nas czeka dalej w "Rodzie smoka"? Zobaczcie zwiastun 3. odcinka 2. sezonu "Rodu smoka" i zdjęcia, na których Zieloni i Czarni szykują się do wojny.