Luke Thompson uwielbia queerowy wątek Benedicta w "Bridgertonach". Co czeka go w 4. sezonie i dalej?
Karolina Noga
24 czerwca 2024, 16:13
"Bridgertonowie" (Fot. Netflix)
3. sezon "Bridgertonów" ominął historię miłosną Benedicta, ale w jego wątku nie brakowało pikanterii. Luke Thompson skomentował queerowe przygody bohatera.
3. sezon "Bridgertonów" ominął historię miłosną Benedicta, ale w jego wątku nie brakowało pikanterii. Luke Thompson skomentował queerowe przygody bohatera.
"Bridgertonowie" powrócili z 3. sezonem i chociaż serial na razie ominął książkę Benedicta (Luke Thompson), nowe odcinki pokazały, jak bohater angażuje się w namiętne relacje zarówno z kobietą, jak i mężczyzną. Co o tym sądzi aktor?
Bridgertonowie sezon 3 – Luke Thompson o wątku Benedicta
W 3. sezonie Benedict nie próżnuje i najpierw nawiązuje romans z lady Tilley Arnold (Hannah New, "Piraci"), a niedługo potem dołącza do nich, także w łóżku, znajomy Tilley, Paul (Lucas Aurelio). Luke Thompson w rozmowie z Bustle opowiedział, co sądzi o wątku bohatera. Podobnie jak wcześniej showrunnerka "Bridgertonów", Jess Brownell, aktor określił orientację Benedicta jako panseksualną.
— Wydaje się, że on podchodzi do swoich uczuć w duchu ciekawości. Nie ma w tym zbyt wiele niepokoju. To odświeżające, widzieć kogoś, kto radzi sobie z tą stroną siebie bez obaw o to, kim jest i co to oznacza. Zwłaszcza męska seksualność może wydawać się zaszufladkowana, jeśli chodzi o sposób, w jaki jest eksplorowana.
Powiedzmy sobie jasno, był to okres, w którym ludzie bardzo wszystko tłumili. Biorąc pod uwagę nasze współczesne terminy, najbliższym [określeniem] byłoby coś w rodzaju panseksualizmu – odczuwanie pociągu do sposobu, w jaki ktoś myśli i czuje, niezależnie od płci. To słowo, którego można by użyć. Ale to, co jest w tym odświeżające – z pewnością w sposobie, w jaki jest to obecnie odkrywane – to poczucie braku etykiet.
A co czeka dalej Benedicta? Thompson zapowiedział, że jego bohater zdaje sobie sprawę, że czas dorosnąć – i być może się ustatkować – ale jest skonfliktowany. Z jednej strony tego pragnie, ale z drugiej – obawia się związanej z tym odpowiedzialności.
— Kiedy zapuszczasz korzenie lub dokonujesz prawdziwego wyboru, dojrzewasz, a to jest trudne. Kiedy jesteś młody, chcesz tylko wolności, wolności, wolności, by ciągle odkrywać siebie na nowo i odkrywać więcej. Tak naprawdę to tak nie działa. Jesteśmy ograniczeni, musimy dorastać i dokonywać wyborów. To jest coś, co Benedict wyraźnie chce zrobić, ale się tego obawia.
Istnieje szansa, że 4. sezon okaże się tym przełomowym dla Benedicta – finał zapowiedział, że w niedalekiej przyszłości ma odbyć się bal maskowy, a w książkach to właśnie na takim balu Benedict poznał swoją ukochaną, Sophie. Czy faktycznie zobaczymy to w serialu? Wszystko jest możliwe, a twórcy nie boją się zmian – finał 3. sezonu "Bridgertonów" mocno namieszał w historii Franceski, która okazała się queerowa. Co więcej, wciąż w "Bridgertonach" nie pojawiła się Sophie.