Czemu Aemond zaatakował tę postać podczas bitwy z 4. odcinka "Rodu smoka"? Jak to było w książce?
Karol Urbański
11 lipca 2024, 09:38
"Ród smoka" (Fot. HBO)
Za nami pierwsza wielka bitwa 2. sezonu "Rodu smoka". Udział w niej wzięli bracia Aemond i Aegon, ale tylko jeden z nich może określić krwawe starcie sukcesem. Spoilery w dalszej części tekstu.
Za nami pierwsza wielka bitwa 2. sezonu "Rodu smoka". Udział w niej wzięli bracia Aemond i Aegon, ale tylko jeden z nich może określić krwawe starcie sukcesem. Spoilery w dalszej części tekstu.
W 4. odcinku 2. sezonu serialu "Ród smoka" obserwowaliśmy przebieg bitwy pod Gawronim Gniazdem – pierwszego ważnego starcia między Czarnymi i Zielonymi. Choć zwycięstwo odnieśli ci drudzy, widzieliśmy, jak Aemond (Ewan Mitchell) zaatakował króla Aegona (Tom Glynn-Carney). Dlaczego to zrobił? I jak to wyglądało w książce?
Ród smoka sezon 2 – czemu Aemond zaatakował Aegona?
W 4. odcinku pt. "Smok czerwony i złoty" obserwujemy, jak do podniebnego starcia szykują się Rhaenys (Eve Best) i jej smoczyca Meleys, a także Aemond dosiadający Vhagar – największego żyjącego smoka. Wbrew wskazówkom doradców do konfliktu dołączył jego rozsierdzony brat, Aegon, który za wszelką cenę chciał się wykazać. Gdy Sunfyre (smok króla) i Meleys walczyły ze sobą, Aemond i jego Vhagar zaatakowali z podwójną siłą. Wymierzoną w obie bestie. W efekcie Aegon runął na ziemię.
Dlaczego Aemond świadomie zaatakował Aegona w czasie bitwy? Warto zacząć od tego, że relacje między braćmi nigdy nie były dobre. Jak zauważa Screen Rant, Aemond od dziecka był poniżany przez starszego Aegona, a sytuacja ta bynajmniej nie uległa zmianie, gdy obaj bohaterowie stali się mężczyznami. Bezpośrednią przyczyną bratobójczego ataku była pamiętna scena z burdelu z 3. odcinka, w której król naśmiewa się z nagiego Aemonda i jego relacji z burdelmamą.
Zraniony Aemond chciał zatem zemścić się za publiczną zniewagę, a tym samym wykazać swą wyższość względem starszego brata. Co więcej, już wcześniej w serialu pojawiały się sygnały, że Aemond z chęcią widziałby siebie na Żelaznym Tronie. Nic dziwnego, że w końcówce 4. odcinka 2. sezonu "Rodu smoka" widzieliśmy, jak bohater zmierza w kierunku ciała starszego brata, by dobić go raz na zawsze i przejąć jego tytuł.
Decyzja Aemonda o ataku na Aegona nie pochodzi z książki; jest elementem dodanym przez filmowców. W "Ogniu i krwi" George'a R.R. Martina udział Aegona i Sunfyre'a w bitwie jest częścią oficjalnej taktyki Zielonych, a bracia razem czekają ze swymi smokami, by wspólnie zaatakować Rhaenys i Meleys – po czym biorą je w dwa ognie. Przypomnijmy, że tekst został jednak napisany w konwencji kroniki, w której narrator bazuje na niejednokrotnie sprzecznych sobie źródłach.
A co wydarzy się dalej w serialu? Po sieci śmiga już zwiastun 5. odcinka 2. sezonu "Rodu smoka", który zapowiada krwawe konsekwencje bitwy pod Gawronim Gniazdem i stara się odpowiedzieć na pytanie, czy Aegon żyje. Sprawdźcie także naszą recenzję 4. odcinka 2. sezonu Rodu smoka, w którym zobaczyliśmy pierwszą bitwę Tańca Smoków.