Gwiazda "Seksu w wielkim mieście" żałuje wyboru kariery. "Jestem niespełniony" – przyznaje aktor
Karolina Noga
14 lipca 2024, 13:33
"I tak po prostu" (Fot. HBO Max)
John Corbett jest dobrze znany fanom "Seksu w wielkim mieście" – aktor nie może narzekać na brak zainteresowania, jednak, jak wyznaje, żałuje swojej ścieżki kariery i właśnie zdradził dlaczego.
John Corbett jest dobrze znany fanom "Seksu w wielkim mieście" – aktor nie może narzekać na brak zainteresowania, jednak, jak wyznaje, żałuje swojej ścieżki kariery i właśnie zdradził dlaczego.
Trwają prace nad 3. sezonem "I tak po prostu" – niedawno w sieci pojawiło się nagranie zza kulis, które wyraźnie sugeruje, że w nowych odcinkach powróci John Corbett jako Aidan, Aktor tymczasem udzielił szczerego wywiadu i jak przyznał – uważa, że podjął złą decyzję w sprawie kariery i zdradził dlaczego tak myśli.
Seks w wielkim mieście – John Corbett żałuje wyboru kariery
John Corbett wziął udział w podcaście "Fly on the Wall" (za serwisem Deadline), w którym wyznał, że chociaż zagrał w wielu filmach i serialach, to czuje się niespełniony:
— Słuchaj, jestem teraz jak w czwartym kwartale meczu futobolowego, zarówno w życiu i w showbiznesie. To po prostu fakt. Więc mogę teraz ujawnić, że wybrałem cholernie złą rzecz do zrobienia z moim życiem. Czy kiedykolwiek siedziałeś w pie*rzonej poczekalni gabinetu lekarskiego przez godzinę i zastanawiałeś się, "co do ku*wy nędzy?". Dla mnie tak właśnie wygląda tworzenie filmu, ponieważ nie jestem częścią żadnego procesu twórczego.
Poza "Seksem w wielkim mieście" i "I tak po prostu" Corbett zagrał w takich serialach jak "Poplątana" czy "Wszystkie wcielenia Tary", "XO, Kitty" oraz w serii filmów "Moje wielkie greckie wesele" i "Do wszystkich chłopców, których kochałam". Jak wyjaśnił aktor, w życiu brakuje mu możliwości kreatywnej pracy – jako aktor nie jest częścią procesu twórczego, co po latach stało się dla Corbetta niezwykle frustrujące:
— Zarobiłem dużo pieniędzy, mieszkam w pięknym domu, ludzie podchodzą do mnie w każdej restauracji, do której wchodzę, jestem przyjacielem świata. Ale jeśli chodzi o satysfakcjonujące twórcze życie zawodowe, nie napisałem ani jednej pie*rzonej kwestii. Nie napisałem ani jednego żartu, który rozśmieszyłby ludzi. Więc na tym poziomie nie było to satysfakcjonujące.
A co czeka dalej Aidana i Carrie? Przypomnijmy, że w finale 2. sezonu "I tak po prostu" para zdecydowała się na pięcioletnią przerwę, po to aby on mógł być przy swoich dorastających synach. Tutaj przeczytacie jakie plany wobec zakochanych mają twórcy. 3. sezon serialu zobaczymy w 2025 roku.