Dlaczego ta postać nie uciekła, choć miała szansę? Gwiazda wyjaśnia twist z finału 4. sezonu "The Boys"
Jacek Werner
26 lipca 2024, 11:44
"The Boys" (Fot. Amazon Prime Video)
4. sezon "The Boys" pozostawił nas z wieloma pytaniami – dotyczącymi nie tylko bohaterów z tytułowej ekipy. Dlaczego ta postać nie uciekła w finale? Uwaga na spoilery.
4. sezon "The Boys" pozostawił nas z wieloma pytaniami – dotyczącymi nie tylko bohaterów z tytułowej ekipy. Dlaczego ta postać nie uciekła w finale? Uwaga na spoilery.
Bohaterowie "The Boys" mają przed sobą największe wyzwania od początku serialu – sugerował ostatnio twórca serialu, Eric Kripke. W krytycznym położeniu znalazła się też Ashley. Ale dlaczego szefowa Vought po prostu nie uciekła, po tym jak Homelander wydał na nią wyrok śmierci? Wcielająca się w postać Colby Minifie właśnie to wyjaśniła.
The Boys sezon 4 – dlaczego Ashley nie uciekła w finale?
W 8. odcinku 4. sezonu "The Boys" Homelander (Antony Starr) nakazał członkom Siódemki wymordować wszystkich tych pracowników Vought, którzy mogliby zagrozić supkowi na drodze do absolutnej władzy w USA. Za sprawą rzadkiej samodzielnej myśli Deepa (Chace Crawford) na listę do "odstrzału" trafiła też Ashley.
Jak na rzucony lekką ręką wyrok śmierci zareagowała postać, która przez ostatnie lata traciła głowę (włosy) dla Vought? Zamiast skorzystać z oferty A-Traina (Jessie T. Usher) i uciec, Ashley w panice udała się do apartamentu Homelandera i przyjęła dawkę V. Choć widzowie pozostali z bohaterką na tyle długo, by zobaczyć jej transformację, superzdolności Ashley pozostają na ten moment tajemnicą.
Co o zwrocie akcji z Ashley myśli grająca ją Colby Minifie? W rozmowie z TVLine aktorka wyjaśniła, że szefowa Vought ma przed sobą jeszcze trudniejsze wyzwania. Przyznała też, że nie wie jeszcze, jaką supermocą będzie dysponowała jej bohaterka.
— Wszyscy ją upokarzają i są dla niej obrzydliwi, ponieważ myślą, że muszą tacy dla niej być. Żeby gdzieś "przygotować" swoją moc, ona musi schować się w jakiejś szafie. To wszystko nie będzie łatwe dla Ashely. To musi mieć słodko-gorzki wymiar. Ale nie wiem jeszcze, na co zdecydują się [twórcy].
Minifie tłumaczyła też, dlaczego – jej zdaniem – Ashley nie zdecyduje się na ucieczkę przed Vought wraz z ujawnionym jako wtyka Chłopaków A-Trainem. Zdaniem aktorki to po prostu było dla niej za dużo.
— Myślę, że diabeł, którego już zna, jest dla niej kimś bezpieczniejszym, niż diabeł, na którym się jeszcze nie poznała. Mam też wrażenie, że ona zbyt dobrze orientuje się w zakulisowych poczynaniach Vought. Wie na jakimś poziomie, że nie przetrwałaby ani jednego dnia z wiedzą, którą dysponuje. Myślę, że szybko by ją wytropiono i zamordowano.
Sojusz, który łączy ją z A-Trainem, to coś zupełnie świeżego. A-Train był dla niej wrzodem na tyłku przez tyle. Uważam, że tu jest wiele nowego zaufania, ale rzucić wszystko i uciec, [bo tak pomyślała], gdy była naprawdę bardzo pijana?
Przypomnijmy, że w samej końcówce 4. sezonu "The Boys" widzimy, że winę za śmierć Victorii Neuman zrzucono na prezydenta elekta Singera i Starlighterów. W efekcie w Stanach Zjednoczonych wprowadzono stan wojenny, a Homelander stanął na czele państwa i armii supków. Z kolei tytułowa ekipa została pojmana i rozdzielona – tylko Annie (Erin Moriarty) zdołała uciec i to pewnie na tę bohaterkę spadnie zadanie wyzwolenia Chłopaków w 5. sezonie.
Prace nad finałowa serią "The Boys" już się rozpoczęły, a Kripke zapewniał, że bynajmniej nie zabraknie w nim "porąbanych rzeczy". Zanim nowe odcinki superbohaterskiego hitu trafią do nas w 2026 roku, premierę będzie miał 2. sezon "Pokolenia V" – spin-offu "The Boys".